Miłosierdzie Boże ma moc zmieniania świata. Jest to rewolucja miłości, która ogranicza zło i sieje ziarna dobra – mówił w Krakowie kard. Christoph Schonborn.
Kard. Schonborn jest gościem II Światowego Kongresu Bożego Miłosierdzia, który 1 października rozpoczął się w Krakowie.
Podczas konferencji wprowadzającej kard. Christoph Schonborn, podkreślił, że Miłosierdzie Boże stanowi pojęcie fundamentalne dla zrozumienia misji Jezusa Chrystusa, jego życia, śmierci i zmartwychwstania. „Zmartwychwstały Chrystus jest Chrystusem Miłosiernym! W swoich objawieniach po zmartwychwstaniu, Chrystus pokazuje głębię miłosierdzia Apostołom poprzez swoją cierpliwość, aż do śmierci, nauczanie, miłość w stosunku do ludzi takimi, jakimi są” – mówił. Jego zdaniem to nie nauczanie, to Zmartwychwstały Chrystus mówi do każdego: „oto kim jestem. Również ty możesz mnie naśladować”. „Miłosierdzie to sam Jezus! A Kościół jest zachęcany do ponownego przeżywania i obwieszczania tej zbawczej rzeczywistości” – powiedział hierarcha. Dodał także, że Jan Paweł II wyrażał to wołanie do Kościoła naszych czasów. Światowy Kongres Bożego Miłosierdzia ma stanowić odpowiedź na to wołanie.
Kardynał przywołał fragmenty homilii bł. Jana Pawła II, wypowiedziane podczas kanonizacji s. Faustyny. „Co przyniosą nam nadchodzące lata? Jaka będzie przyszłość człowieka na ziemi? Nie jest nam dane to wiedzieć. Jest jednak pewne, że obok kolejnych sukcesów nie zabraknie niestety także doświadczeń bolesnych. Ale światło Bożego Miłosierdzia, które Bóg zechciał niejako powierzyć światu na nowo poprzez charyzmat Siostry Faustyny, będzie rozjaśniało ludzkie drogi w trzecim tysiącleciu” – cytował. Zdaniem hierarchy dzisiaj Miłosierdzie jest czymś więcej niż kiedykolwiek wcześniej – jest „wyjątkową nadzieją” dla świata.
Kard. Schonborn podkreślił, że Jan Paweł II nawoływał Kościół do większej świadomości tajemnicy miłosierdzia oraz czerpania z niej większej motywacji, jako że Kościół jest spadkobiercą zbawienia dla świata.
Zdaniem arcybiskupa Wiednia, głównym celem jest skierowanie centrum zainteresowania i życia parafii, zgromadzeń zakonnych i ruchów kościelnych na Miłosierdziu i jego blasku. Uważa on, że parafie, nie będąc wspólnotami z wyboru, stanowią doskonałe miejsce do realizacji idei miłosierdzia, a co za tym idzie – są widocznym znakiem miłości Bożej. „Lokalna wspólnota kościelna może dać Go światu, aby wspólnie promieniować blaskiem tego Miłosierdzia” – mówił. „Dar istnienia w silnym znaczeniu tego terminu jest aktem dania życia. Zatem to Miłosierdzie oraz oddanie siebie z miłosierdzia pozwalają na powstanie wspólnoty parafialnej, na jej otwarcie się i prawdziwe istnienie!” – dodał hierarcha.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).