„Światowe Dni Młodzieży to przypowieść o życiu” – powiedział kard. Antonio Cañizares. Prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wziął udział w kursie letnim „Młodzież i Kościół katolicki”, który odbywa się na Uniwersytecie Juana Carlosa w Aranjuez.
Watykański dostojnik zwrócił uwagę, że obecna sytuacja młodzieży jest trudna. U jej podstaw leżą ważne kwestie ludzkie, które należy odkryć, ale na które nie zawsze można znaleźć odpowiedź. „Ewangelia daje im niezbędny sens, aby na nowo głosić nadzieję”.
W tym kontekście Światowe Dni Młodzieży, skupione na słuchaniu Słowa i adoracji eucharystycznej, „są wydarzeniem pełnym nadziei”. Są przypowieścią o tym, czym jest życie wraz z jego radościami i trudnościami – powiedział kard. Cañizares. Młody człowiek może odkryć „wielki skarb, który ludzkość uważała za ukryty, a który objawia się w Jezusie Chrystusie”.
Szef liturgicznej dykasterii odkreślił szczególną relację Jana Pawła II i Benedykta XVI z młodzieżą. „Nigdy jej nie krytykowali, ale zawsze proponowali program wymagający i jednocześnie pasjonujący, pokonując relatywizm, który pozbawił praw cnotę i zostawił młodego człowieka samemu sobie”. Idąc za przykładem obu papieży, „nie możemy opuścić młodzieży” – stwierdził purpurat.
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.