Arcybiskup miał dwa ideały życiowe: Kościół i Ojczyzna. Stały się one myślami przewodnimi i kierowniczymi w całości Jego poczynań – te słowa bp. Herberta Bednorza wypowiedziane na pogrzebie abp. Józefa Gawliny przypomniał biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz, który w niedzielę 22 września przewodniczył Mszy św. w kościele św. Stanisława w Rzymie w 60. rocznicę śmierci abp. Gawliny.
Nawiązując do czytań liturgicznych mówiących o prześladowaniach spotykających sprawiedliwych, bp Lechowicz wskazał, że „życie abp. Gawliny naznaczone było właśnie tymi ‘zasadzkami na sprawiedliwego’. Nie ugiął się jednak (...) Bóg podtrzymywał abp. Józefa na każdym etapie jego życia”.
Biskup polowy Wojska Polskiego zacytował słowa prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego o abp. Gawlinie: „Abp Józef Gawlina padł na posterunku, do ostatniej chwili walcząc o prawa Narodu. Niemal z piórem w ręku, które było jego żołnierskim mieczem, zakończył swoje życie na posadzce swego rzymskiego schroniska przy kościele św. Stanisława. Obarczony po wojnie obowiązkami Opiekuna Duchowego Emigracji Polskiej czuwał nad nią jak nad źrenicą oka swego. W obronie praw emigracji do zachowania własnych wartości duchowych był niezwykle odważny, nie bacząc na siebie, co by miał ucierpieć”.
„Wierzymy zatem, że dostąpił już udziału w Królestwie Boga. My natomiast, jeszcze pielgrzymi na tej ziemi, możemy podążać śladami wskazanymi nam przez abp. Józefa Gawlinę – to ślady miłości Boga, Kościoła i Ojczyzny. To ślady dziecka żyjącego z przekonaniem, że jest w rękach Boga Ojca, który podtrzymuje całe jego życie!” - podsumował bp Wiesław Lechowicz.
Na Mszy św. był obecny m. in. ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Adam Kwiatkowski, ambasador RP we Włoszech i San Marino Ryszard Sznepf, przewodniczący Rady Administracyjnej Fundacji Jana Pawła II, rektor kościoła i hospicjum św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Rzymie, duszpasterz Polaków diecezji rzymskiej ks. Paweł Ptasznik oraz administrator kościoła i hospicjum ks. Tomasz Jarosz.
Abp Józef Gawlina urodził się 18 listopada 1892 r. w Strzybniku w powiecie raciborskim na Górnym Śląsku, znajdującym się pod zaborem pruskim. Mając 23 lata wyruszył na front I wojny światowej. W chwili wybuchu II wojny światowej od 6 lat był biskupem polowym Wojska Polskiego. Towarzyszył żołnierzom 2. Korpusu gen. Andersa. Po wojnie abp Gawlina nie wrócił do Polski, zamieszkał w Rzymie. Zmarł w nocy z 21 na 22 września 1964 r.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.