Umocnienie wiary katolickiej mniejszości i dialog z wyznawcami islamu w największym muzułmańskim państwie świata były głównymi elementami trzydniowej wizyty apostolskiej papieża Franciszka w Indonezji.
„Znak braterstwa”
Przedpołudnie trzeciego dnia wizyty poświęcone było dialogowi międzyreligijnemu. „Licznym oznakom zagrożenia, mrocznym czasom, przeciwstawiamy znak braterstwa, które przyjmując drugiego i szanując jego tożsamość, zachęca go do wspólnej drogi, podejmowanej w przyjaźni i prowadzącej ku światłu” – powiedział Franciszek pozdrawiając osoby obecne w Tunelu Przyjaźni łączącym meczet Istiqlal z katolicką katedrą.
Podczas spotkania międzyreligijnego w wielkim namiocie podziwiano tradycyjny muzułmański taniec powitalny. Odśpiewano też krótki fragmentu Koranu oraz wysłuchano fragmentu Ewangelii wg św. Łukasza (10,25-37). Wielki imam KH Nasaruddin Umar wskazał, że „meczet ten ma również na celu promowanie tolerancji religijnej i umiarkowania w Indonezji. Budowa Tunelu Przyjaźni jest dowodem na rolę meczetu Istiqlal jako tygla, szczególnie dla obywateli pluralistycznego narodu Indonezji, którzy wyznają maksymę «Jedność w różnorodności»” – podkreślił. „Obecność Waszej Świątobliwości, papieża Franciszka, w największym meczecie w Azji i trzecim co do wielkości na świecie po Mekce i Medynie, jest z pewnością wielkim zaszczytem dla wszystkich obywateli Indonezji” – stwierdził wielki imam.
Następnie odczytano i podpisano „Wspólną Deklaracji Istiqlal 2024”, noszącą podtytuł „Wspieranie harmonii religijnej dla dobra ludzkości”. Stwierdza ona, że globalne zjawisko dehumanizacji charakteryzuje się przede wszystkim powszechną przemocą i konfliktami, które często prowadzą do alarmującej liczby ofiar. „Szczególnie niepokojące jest to, że religia jest często instrumentalizowana w tym zakresie, powodując cierpienie wielu osób, zwłaszcza kobiet, dzieci i osób starszych. Rola religii powinna jednak obejmować promowanie i ochronę godności każdego ludzkiego życia” – czytamy w dokumencie. Jego autorzy wyrażają przekonanie, że przyczyną zmian klimatycznych jest rabunkowe wykorzystywanie dóbr ziemi przez człowieka. Powoduje to między innymi klęski żywiołowe, globalne ocieplenie i nieprzewidywalne wzorce pogodowe. Ich zdaniem kryzys środowiskowy stał się przeszkodą dla harmonijnego współistnienia narodów.
W dokumencie wskazano, że wartości religijne powinny być ukierunkowane na promowanie kultury szacunku, godności, współczucia, pojednania i braterskiej solidarności w celu przezwyciężenia zarówno dehumanizacji, jak i niszczenia środowiska. Zaapelowano szczególnie do przywódców religijnych o współpracę w reagowaniu na wyżej wymienione kryzysy, identyfikując ich przyczyny i podejmując odpowiednie działania.
„Dialog międzyreligijny powinien zostać uznany za skuteczny instrument rozwiązywania lokalnych, regionalnych i międzynarodowych konfliktów, zwłaszcza tych, które są podżegane przez nadużywanie religii. Co więcej, nasze wierzenia religijne i obrzędy mają szczególną zdolność przemawiania do ludzkiego serca, a tym samym sprzyjają głębszemu poszanowaniu ludzkiej godności” – czytamy w dokumencie. Wzywa on wszystkich ludzi dobrej woli do podjęcia zdecydowanych działań w celu zachowania integralności środowiska naturalnego i jego zasobów, aby można je było przekazać przyszłym pokoleniom.
W swoim przemówieniu papież przypomniał, że meczet Istiqlal (Meczet Niepodległości) został zaprojektowany przez chrześcijanina i podobnie jak inne miejsca kultu jest on przestrzenią dialogu, wzajemnego szacunku, zgodnego współistnienia religii i różnych wrażliwości duchowych. Podkreślił wymowę Tunelu Przyjaźni łączącego ten meczet z Katedrą Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej. Pozwala on na spotkanie, dialog, stwarza szansę na prawdziwe doświadczenie braterstwa. Zachęcił zgromadzonych do kontynuowania tej drogi: „abyśmy wszyscy, wszyscy razem, każdy kultywując własną duchowość i praktykując własną religię, mogli iść w poszukiwaniu Boga i przyczyniać się do budowania otwartych społeczeństw, opartych na wzajemnym szacunku i wzajemnej miłości, zdolnych do wyeliminowania rygoryzmu, fundamentalizmu i ekstremizmu, które są zawsze niebezpieczne i nigdy nie mogą być usprawiedliwione” – stwierdził Ojciec Święty.
Franciszek zaapelował do zgromadzonych o skierowanie swego spojrzenia na głębię, bowiem o ile widoczne aspekty religii są dziedzictwem tradycyjnym, które należy chronić i szanować, to wspólny korzeń dla wszystkich wrażliwości religijnych, jest jeden. Bóg umieścił bowiem w ludzkim sercu pragnienie spotkania z Nim. „Patrząc w głąb, przyjmując to, co płynie w głębi naszego życia, pragnienie pełni, które zamieszkuje w głębi naszych serc, odkrywamy, że wszyscy jesteśmy braćmi, wszyscy jesteśmy pielgrzymami, wszyscy jesteśmy w drodze do Boga, niezależnie od tego, co nas odróżnia” – podkreślił papież.
Ojciec Święty zachęcił także do troski o więzi. Przestrzegł przed dążeniem do niwelowania różnic między poszczególnymi religiami, które może w istocie prowadzić do dalszych podziałów. „To, co naprawdę nas zbliża, to tworzenie połączenia między naszymi różnicami, troska o pielęgnowanie więzi przyjaźni, o poświęcanie uwagi, o wzajemność” – podkreślił Franciszek.
Papież zaapelował o „promowanie harmonii religijnej dla dobra ludzkości”. Zauważył, że konkretny program wytycza podpisana dziś wraz z Wielkim Imamem Wspólna Deklaracja Istiqlal. W obliczu wojen i konfliktów, kryzysu ekologicznego ważne jest promowanie wartości wspólnych dla wszystkich tradycji religijnych, pomagając społeczeństwu „przezwyciężyć kulturę przemocy i obojętności” - zaznaczył.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.