Rzecznik Ordynariatu Polowego WP ks. płk Zbigniew Kępa przesłał do KAI sprostowanie w związku z artykułem „Kościoły do cywila”, który ukazał się na łamach wczorajszej Gazety Wyborczej. Chodzi o artykuł Marcina Górki opisujący reorganizację parafii wojskowych i funkcjonowanie duszpasterstwa wojskowego.
4. Umieszczenie wypowiedzi biskupa polowego "Zmiany się rozpoczęły" bezpośrednio po zdaniu: "Jak się dowiedzieliśmy, MON chciałby mieć jeden etat kapelana na 10 tys. żołnierzy" sugeruje przyjęcie przez biskupa polowego takiego kierunku zmian, co jest nieprawdą.
5. Wyłącznie opinią redaktora jest zdanie: "Poza tym bp Guzdek odsyła na emeryturę najwyższych stopniem i stażem - i najlepiej zarabiających kapelanów. Odeszli już m.in.: dziekan wojsk lądowych ks. płk Dariusz Kowalski i dziekan Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych płk Józef Kubalewski. Takich pożegnań z wojskiem ma być w najbliższym czasie kilkanaście."
Owszem, odszedł z ordynariatu polowego dziekan wojsk lądowych ks. płk Dariusz Kowalski (jest w trakcie procedury zwolnienia) i dziekan Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych ks. płk Józef Kubalewski. Obaj jednakże odeszli na własną prośbę. Ks. płk Józef Kubalewski 20 grudnia 2010 został mianowany proboszczem dwudziestopięciotysięcznej parafii cywilnej w Bydgoszczy. Na własną prośbę odchodzi także w lipcu ks. ppłk Wacław Stępień dotychczasowy proboszcz Parafii Wojskowej w Wałczu.
6. Jest jedynie opinią redaktora (cytującego jakiegoś "bliskiego współpracownika bp. Guzdka") że, "po odejściu obecnych proboszczów nowi nie będą dostawali stopni pułkownika. Standardem ma być kapitan, najwyżej major."
7. Nie jest prawdą, jak napisał redaktor Gazety Wyborczej: "Wiemy, że bp Guzdek chciał już przekazać archidiecezji gdańskiej parafię garnizonową w Gdańsku-Wrzeszczu. - Ale poczeka z tym do 2014 r., gdy wyprowadzona zostanie jednostka z Pruszcza Gdańskiego - mówi nasz informator." Nie były przeprowadzone żadne rozmowy, ani ustalenia w sprawie przekazania jakiejkolwiek parafii wojskowej w Gdańsku do archidiecezji gdańskiej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.