Dziękujemy dziś za bogactwo darów i charyzmatów, którymi przez was Bóg obdarza nasz Świętowojciechowy Kościół.
– Jesteście w tym świecie i dla tego świata, dla uświęcenia go, dla jego ewangelicznej przemiany – mówił abp Wojciech Polak do osób konsekrowanych modlących się 2 lutego w katedrze gnieźnieńskiej. Tego dnia Kościół obchodzi Święto Ofiarowania Pańskiego i Dzień Życia Konsekrowanego, w którym siostry, ojcowie i bracia zakonni odnawiają swoje śluby i przyrzeczenia zakonne.
– Dziękujemy dziś za bogactwo darów i charyzmatów, którymi przez was Bóg obdarza nasz Świętowojciechowy Kościół. Jako pasterz tego Kościoła dziękuję przed Bogiem za każdą i każdego z was. Dziękuję za waszą miłość do Chrystusa i do Chrystusowego Kościoła, za wasze życie i powołanie, za wasze oddanie Chrystusowi i Kościołowi – mówił w homilii Prymas, przypominając, że żaden charyzmat i żadna łaska w Kościele nie są skoncentrowane na sobie i nie służą jedynie własnemu uświęceniu. – Jesteście, by oddychać i żyć z Kościołem – podkreślił abp Polak.
– Jesteście w tym świecie i dla tego świata, dla uświęcania go i dla jego ewangelicznej przemiany, dla przyjścia Pana. DDlatego Kościół wciąż nam przypomina, że życie konsekrowane, a więc wasze życie, siostry i bracia, ma wielkie znaczenie przede wszystkim dlatego, że wyraża nieograniczoną bezinteresowność i miłość, że potwierdza, iż wciąż są w tym świecie ludzie zdolni do poświęcenia się Bogu i bliźnim dla miłości Boga – powiedziałabp Polak, powtarzając za papieżem Franciszkiem, że nie ma pójścia za Jezusem bez wyrzeczenia, modlitwy bez spotkania, życia braterskiego bez jedności, posłuszeństwa bez zaufania, miłości bez transcendencji. – Wszystko to nie miałoby sensu bez zafascynowania Jezusem, bez otwarcia serca dla Niego, bez miłości i oddania życia Jezusowi, bez pójścia z Nim – dodał.
Metropolita gnieźnieński wskazał też na przywoływanych dziś w Ewangelii Symeona i Annę jako „ludzi nadziei”, którzy nie przeżywali życia jedynie tolerując trudności czy znosząc przeciwności, ale przechowali w sercu żywą nadzieję, której źródłem była pewność, że Bóg jest wierny. – Klimatu nadziei i zaufania potrzebuje dziś świat i Kościół. Potrzebują ich nasze wspólnoty i my sami. Mamy więc iść jako pielgrzymi nadziei, aby naszym życiem i posługiwaniem, dać świadectwo tej nadziei, która w nas jest – zaznaczył abp Polak przypominając o ogłoszonym przez papieża Franciszka Roku Jubileuszowym 2025 i wskazując, że pierwszym istotnym miejscem uczenia się nadziei jest modlitwa.
-Jest nim także życie we wspólnocie, choć, jak wiemy, nie jest ono wolne od napięć i trudności. I choć pozostaje codziennym wyzwaniem, to jednak wciąż takim, w którym wzajemny szacunek, odpowiedzialność za siebie nawzajem, współpraca i przyjaźń są możliwe. Bóg nie powołuje nas byśmy byli solistami – mówił kiedyś konsekrowanym papież Franciszek – ale częścią chóru, który czasem fałszuje, ale zawsze musi się starać śpiewać razem – mówił na koniec Prymas Polski.
Mszę św. wspólnie z abp. Wojciechem Polakiem celebrowali m.in.: bp Radosław Orchowicz, ks. kan. Wojciech Rzeszowski, wikariusz biskupi ds. zakonnych oraz zgromadzeni kapłani i zakonnicy z klasztorów i wspólnot obecnych w archidiecezji gnieźnieńskiej. W katedrze gnieźnieńskiej modliły się siostry zakonne, a za pośrednictwem transmisji duchowo łączyły się te osoby konsekrowane, które z powodu choroby czy wieku nie mogły do Gniezna przyjechać.
W archidiecezji gnieźnieńskiej istnieje obecnie 31 domów zakonnych – 20 żeńskich i 11 męskich. Mieszka w nich i w różnych miejscach posługuje 158 zakonnic, 39 księży zakonnych i 8 braci zakonnych. W Gnieźnie znajduje się też klasztor sióstr karmelitanek bosych, na rzecz których przekazane zostaną wszystkie ofiary zebrane tego dnia w kościołach archidiecezji gnieźnieńskiej. Za okazywane im wsparcie i modlitwę mniszki podziękowały w specjalnym liście wysłanym do wszystkich wspólnot parafialnych archidiecezji gnieźnieńskiej.
„Jesteśmy z was dumni, ponieważ pozostaliście tymi, kim jesteście: chrześcijanami z Jezusem” .
Ojciec Święty otworzy też Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej i rzymskim więzieniu Rebibbia.
To nie tylko tradycja, ale przede wszystkim znak Bożej nadziei.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).