atolicki ksiądz został porwany przez uzbrojonych napastników w mieście Ibusa w Delcie Nigru.
Do incydentu doszło w niedzielę wieczór, kiedy po odwiedzinach parafian ks. Peter Chukwurah podjeżdżał samochodem pod budynek plebanii. W czasie napadu sprawcy używali broni palnej, z której postrzelili duchownego i odstraszyli ludzi, którzy chcieli przyjść mu z pomocą. Porywacze ukradli jego samochód, który później wpadł do rowu i został porzucony. Dalszy przebieg uprowadzenia zdaniem policji odbywał się przy użyciu motocykli. Porywacze zażądali dużego okupu.
Wczoraj w kościele parafialnym, gdzie doszło do porwania, zebrało się 100 księży z miejscowej diecezji, by modlić się o uwolnienie ks. Chukwuraha. Przedstawiciele władz kościelnych i parafii zadeklarowali, że nie zapłacą żądanego okupu. Nigeryjska policja potwierdziła, że prowadzi śledztwo w sprawie porwania katolickiego duchownego i okupu za jego uwolnienie.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.