W 30. rocznicę zamachu na życie Jana Pawła II i jego cudownego ocalenia na Jasnej Górze trwa sympozjum mariologiczno–maryjne pod hasłem „W blasku bł. Jana Pawła II”. Spotkanie wpisuje się w obchodzony w tym roku jubileusz 300-lecia Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej. Do udziału w sympozjum zaproszeni zostali przedstawiciele różnych ośrodków naukowych w kraju.
Jak zauważył o. prof. Zachariasz Jabłoński OSPPE, organizator sympozjum – to właśnie od Jana Pawła II i w czasie pieszych pielgrzymek z Warszawy na Jasną Górę Polacy uczyli się wolności: „Dla nas pielgrzymka warszawska ma ten wymiar eklezjotwórczy, narodowotwórczy i patriotycznotwórczy. Tych wymiarów i odniesień mogło być bardzo wiele. W tamtym czasie była ona oazą wolności, znak dążenia do wolności” – powiedział paulin.
Za dar cudownie ocalonego życia Ojca Świętego przed 30 laty dziękują także jasnogórscy pielgrzymi. Dla wielu niezapomnianym przeżyciem jest modlitwa przed Cudownym Obrazem, obok którego znajduje się noszący ślady krwi, przestrzelony pas papieskiej sutanny: „O szczególne przeżycie, że mogłem żyć w tych czasach, kiedy Papież jeszcze żył, a teraz jest już błogosławiony. Dla mnie znakiem wiary Papieża jest to, że nie zapomniał o swoich korzeniach, był wierny Maryi”.
Ojciec Święty złożył przestrzelony pas sutanny na Jasnej Górze jako dar dziękczynny dwa lata po zamachu. Przez wiele lat przechowywany był on w sejfie. Dopiero w 2004 r. Stolica Apostolska wyraziła zgodę na pokazanie tego wyjątkowego wotum pielgrzymom. Cenny dar umieszczono po lewej stronie Jasnogórskiego Obrazu jako znak opieki Maryi nad Papieżem z Polski.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.