Święta na Camino?

Dlaczego nie! Nie siedźmy przy stole, ciągle podjadając! :)

Reklama

 

W święta nie wyrzekajmy się tradycji, ale nie siedźmy przy stole, ciągle podjadając! – apeluje dietetyczka Joanna Śledziona. Mnie dwa razy powtarzać nie trzeba, zwłaszcza, że, jak kożdy kaminiorz wjy, niedawno zaczął się sezon pielgrzymkowy na szlakach św. Jakuba, więc już człowiek kombinuje, gdzie by tu, kiedy i jak znów móc choć przez chwilę dotknąć i powędrować Camino.

W tym roku już nam się to Żoną udało. I to Wielki Piątek. W Piekarach Śląskich.

Okazja do spowiedzi, do poczucia atmosfery Chwalebnego Misterium Męki Pańskiej na kalwaryjskim wzgórzu, ale i do zrobienia kilku kroków na Camino – wszak to właśnie w Piekarach zaczyna się Śląska Droga św. Jakuba. Camino Silesia. Via Regia Górny Śląsk.

A kawałek dalej mamy też Morawską, czy też Śląsko-Morawską Drogę św. Jakuba. Ta znów zaczyna się w Toszku. Na Ryku. Pod figurą świętego Jana Nepomucena. Stamtąd – jak czytam na stronie caminosilesia.pl

idziemy na dziedziniec kościoła św. Katarzyny Aleksandryjskiej skąd schodzimy schodami do ulicy Strzeleckiej, naprzeciwko Domu Bractwa Strzeleckiego i Dolnego Dworu. Idziemy w prawo w kierunku Strzelec Opolskich. Po prawej mijamy staw znajdujący się u podnóża wzgórza zamkowego. Po przejściu 400 metrów, na skrzyżowaniu, za ruinami browaru skręcamy w lewo w ulicę Boguszycką. Dochodzimy do Starych Pawłowic…

I tak dalej, i tak dalej. Suche Góry, Księże Lasy, Łany Wielkie, Repty Śląskie… - jeszcze wszystko w tym roku przed nami. Bo, póki co, udało się tylko chwilę przespacerować w stronę piekarskiego Kopca Wyzwolenia.

Spokojniej tam niż na kalwaryjskim wzgórzu, gdzie w pewnym momencie wpadliśmy np. na oddział rzymskich legionistów. Takie podróże w czasie tylko w Piekarach...

Tymczasem na Camino cisza, spokój i wilgotna, mglista, niemal górska pogoda. Do plecaka zabrałem oczywiście coś filatelistycznego. Nowe pokolenie filatelistów lubuje się w tzw. filatelistyce ekstremalnej. Masz znaczek z wieżą Eiffla, a jesteś w Paryżu? Więc robisz zdjęcie komórką, na którym widać i znaczek i wieżę.

- E tam. Selfie se robią… - machają ręką filateliści-seniorzy. A młodzi przeglądają zbiory pod kątem tego, co by tu, gdzie i kiedy sfocić, a potem pochwalić się tym w internecie. A że tak się składa, że mam w swojej kolekcji taką oto kopertę FDC, wydaną z okazji Roku św. Jakuba Apostoła, to postanowiłem zrobić jej zdjęcie na tle którejś z jakubowo-piekarskich muszli.

I się udało. I w planach kolejne ekskursje. Jakubowe, filatelistyczne...

Może nawet dziś się uda się gdzieś wyskoczyć i coś sfotografować.

Nie siedźmy przy stole, ciągle podjadając! :)

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama