Nie chodzi nawet o kształcenie, co zapewnienie dzieciom stabilności.
Po niedawnym trzęsieniu ziemi w Turcji jest ponad pół miliona wewnętrznych przesiedleńców, którzy potrzebują dosłownie wszystkiego – mówi Radiu Watykańskiemu Laura Ballerini z fundacji De La Salle, działającej przy sieci szkół braci szkolnych. Dodaje, że fundacja organizuje pomoc humanitarną dla Turcji i Syrii, a obok tego zaczyna także pracę nad programami odbudowy uszkodzonych szkół.
Zapewnienie ciągłości edukacji jest niezwykle ważne dla dzieci w regionach nawiedzonych przez katastrofy naturalne. Nie chodzi tutaj nawet o wykształcenie, lecz o zapewnienie stabilności dzieciom, o danie im bezpiecznej przestrzeni, która pomoże im przejść przez ten trudny czas - mówi Ballerini.
„Już następnego dnia po trzęsieniu ziemi nasze szkoły wysyłały pomoc humanitarną na tereny dotknięte katastrofą. Trzy z nich leżą w Turcji, ale nie w regionie nawiedzonym przez katastrofę. Mimo to okazały wielką solidarność ze swoimi rodakami, którzy ucierpieli w wyniku trzęsienia ziemi, i natychmiast przystąpiły do działania, zbierając różne artykuły humanitarne. Były to m.in. ciepłe ubrania - ponieważ w czasie trzęsienia ziemi temperatury spadły poniżej zera – woda, konserwy, mleko w proszku oraz materiały higieniczne, zwłaszcza dla dzieci. Sercem naszej misji jest jednak zawsze zapewnienie dostępu do edukacji. Obecnie oceniamy, jak możemy pomóc w odbudowie centrów edukacyjnych na obszarach dotkniętych przez kataklizm w Turcji. Chodzi tu o wsparcie dla szkół, które straciły wszystko. Już wysyłamy przybory szkolne, które w obecnej sytuacji służą do nauki w tymczasowych kontenerach. Jednak w dalszej perspektywie naszym celem jest pomoc w odbudowie szkół na terenach dotkniętych przez trzęsienie ziemi.“
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).