"Ideologia w Kościele - to zaraza"- powiedział papież Franciszek. Wyraził opinię, że "najgorszą rzeczą jest klerykalizm". "Trzeba go przepędzić" - dodał podczas sobotniej audiencji dla uczestników międzynarodowej konferencji pod hasłem: "Pasterze i wierni świeccy wezwani, by podążać razem".
W przemówieniu papież podkreślił, że przygotowanie świeckich musi być nakierowane "na misję, a nie tylko na teorię".
"Bo inaczej - ostrzegł - popada się w ideologię. To straszne, to zaraza; ideologia w Kościele - to zaraza".
Jako drugą "zarazę" Franciszek wymienił "sklerykalizowanych świeckich".
Przypomniał, że francuski teolog kardynał Henri de Lubac, zmarły w 1991 roku, napisał, że klerykalizm jest najgorszą rzeczą, jaka może wydarzyć się w Kościele.
"Klerykalizm należy przepędzić; ksiądz czy biskup, którzy dopuszczają się takiego zachowania, wyrządzają wielką krzywdę Kościołowi. To choroba, która zaraża. A gorsi od takiego księdza czy biskupa, którzy popadli w klerykalizm, są sklerykalizowani świeccy. To zaraza w Kościele" - oświadczył papież.
Następnie zaznaczył: "niech świecki będzie świeckim".
Więcej o papieskim przemówieniu znajdziesz TUTAJ.
„Jesteśmy z was dumni, ponieważ pozostaliście tymi, kim jesteście: chrześcijanami z Jezusem” .
Ojciec Święty otworzy też Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej i rzymskim więzieniu Rebibbia.
To nie tylko tradycja, ale przede wszystkim znak Bożej nadziei.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).