Prezydent chce zmiany ustawy o komisji ds. pedofilii. Media obiegła informacja, że od teraz biskupi będą musieli wydawać komisji dokumenty. Tylko czy naprawdę to z Kościołem był tu największy problem?
Prezydenccy ministrowie zaprezentowali projekt zmian w ustawie o Państwowej Komisji do spraw wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności wobec małoletniego poniżej lat 15, zwanej potocznie komisją ds. pedofilii. Instytucja bada sprawy współczesne oraz przedawnione. Najważniejszą reformą jest ta dotycząca dostępu komisji do dokumentów związanych z przypadkami nadużyć wobec nieletnich. Zgodnie z prezydenckim projektem organy państwa, organizacje pozarządowe, samorządy zawodowe, kościoły i związki wyznaniowe na wniosek komisji będą musiały przekazać jej żądane dokumenty w ciągu 30 dni. W tej chwili komisja nieraz ich nie dostaje i wbrew często spotykanej opinii to nie Kościół katolicki ma największy kłopot z rachunkiem sumienia w tej kwestii.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Stolicy Apostolskiej i w Watykanie.
„Jesteśmy z was dumni, ponieważ pozostaliście tymi, kim jesteście: chrześcijanami z Jezusem” .
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.