Zawsze idźcie z biskupem, on jest głową Kościoła.
Proszę was o uległość Duchowi Świętemu i posłuszeństwo Jezusowi Chrystusowi w Jego Kościele. Zawsze idźcie z biskupem, on jest głową Kościoła – mówił Franciszek podczas spotkania z przedstawicielami Drogi Neokatechumenalnej. W spontanicznym przemówieniu zwrócił on uwagę na potrzebę inkulturacji i posłuszeństwa biskupom.
Przedstawiciele neokatechumenatu przyszli do Papieża z okazji misyjnego rozesłania rodzin, które udają się na misję do 50 krajów świata, na wszystkich kontynentach. „Chrystus zmartwychwstał i to właśnie dlatego te rodziny wraz z dziećmi opuszczają swój dom, krewnych, przyjaciół, własną ojczyznę, by ewangelizować. Chrystus dam im udział w swym zwycięstwie nad grzechem i śmiercią, i dlatego oni mogą teraz ofiarować swoje życie innym” – powiedział zwracając się do Papieża inicjator Drogi Neokatechumenalnej, Kiko Argüello.
Wspomniał on w sposób szczególny o rodzinach, które były na misji na Ukrainie. „Na początku wojny z wielkim bólem musiały wyjechać z tego kraju. Ale pragną do niego powrócić, pragną tego cudu łaski Bożej. Mówią: jak moglibyśmy nie powrócić, zostawiliśmy tam tak wielu braci, tak wielu ludzi, którzy nas potrzebują...“
Zwracając się do rodzin wyruszających na misję Papież przypomniał misyjne rozesłanie Jezusa: idźcie i głoście, udzielajcie chrztu. I uczniowie poszli na misję, z mocą, którą dał im Jezus, mocą Ducha Świętego – podkreślił Franciszek. Przypomniał też jednak historię ewangelizacji, fakt, że Kościoły, które zrodziły się z tej ewangelizacji rozwijają się swobodnie, na swój sposób, zgodnie z własną kulturą.
„Wszyscy są tacy sami, gdy chodzi o wiarę: wierzę w Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego: w Syna, który się wcielił, umarł i zmartwychwstał dla nas, w Ducha Świętego, który nas wspomaga i rozwija, to ta sama wiara. Ale każdy według własnej kultury lub według kultury miejsca, w którym głoszona jest wiara. I właśnie to dzieło, to wielokulturowe bogactwo Ewangelii, rodzi się z głoszenia Jezusa Chrystusa, które staje się kulturą. Taka jest historia Kościoła. Wiele kultur, lecz ta sama Ewangelia. Tak wiele narodów, lecz ten sam Jezus Chrystus. Tylu ludzi dobrej woli, lecz ten sam Duch. I do tego jesteśmy wezwani: iść naprzód z mocą Ducha, niosąc Ewangelię w sercu i w rękach. Ewangelię Jezusa Chrystusa, nie moją. Jest to Ewangelia Jezusa Chrystusa, który dostosowuje się do różnych kultur, ale jest ten sam. Wiara się rozwija, wiara się inkulturuje, ale jest to wciąż ta sama. Ten duch misyjny, czyli zgoda na to, by być posłanym, jest inspiracją dla was wszystkich. Dziękuję wam za to i proszę was o uległość Duchowi Świętemu, który was posyła, o uległość i posłuszeństwo Jezusowi Chrystusowi w Jego Kościele. Wszystko w Kościele i nic poza Kościołem. Ta duchowość zawsze musi nam towarzyszyć: głosić Jezusa Chrystusa mocą Ducha w Kościele i z Kościołem. A głową – powiedzmy to tak – różnych Kościołów jest biskup. Zawsze iść naprzód razem z biskupem, zawsze. On jest głową Kościoła w tym kraju, państwie Odwagi! Dziękuję za waszą wielkoduszność. Nie zapomnijcie o spojrzeniu Jezusa, który posłał każdego z was, byście głosili i byli posłuszni Kościołowi.“
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.