Sytuacja w diecezji kijowsko-żytomierskiej robi się coraz gorsza. Z pomocą przychodzi także Caritas, którego dyrektorem jest ks. Witalij Umiński. W rozmowie z Family News Service kapłan opowiada m.in. o tym jak organizowana jest pomoc humanitarna na Ukrainie, czego najbardziej obawiają się ludzie, jak wygląda sytuacja osób z niepełnosprawnościami oraz o tym czego obecnie potrzebują.
Ludzie pytają jak pomóc, żołnierze proszą o modlitwę
Ludzie różnych wyznań się jednoczą?
Przed rozpoczęciem wojny odbierałem dziennie kilka telefonów. Parafianie kontaktowali się w różnych sprawach. Teraz, w ciągu dnia odbieram setki telefonów. Przychodzą do mnie prawosławni i pytają jak mogą pomóc. Obserwuję niesamowite świadectwa wiary i człowieczeństwa. W wolontariacie są także ludzie niewierzący, niechodzący do kościoła - przychodzą jednak i pytają jak mogą nas wspomóc.
Rekolekcje z ręki Pana Boga
Jak wojsko reaguje na duchownych? Ksiądz chodzi cały czas w sutannie.
Tak, chodzę w sutannie cały czas. Wojsko odnosi się do duchownych z powagą. Żołnierze pytają często o moją konfesję i jak mówię, że jestem katolickim księdzem, to zdejmują czapki i proszą mnie o błogosławieństwo. Tłumaczą mi, że czują, że ręka Boga ich chroni i czują modlitwę ludzi. Ona im pomaga walczyć i przetrwać.
A jak ksiądz przeżywa całą tę sytuację?
Od godziny 18.00 do 6.00 rano obowiązuje godzina policyjna i nie można wychodzić na ulice. W tym czasie modlę się, odprawiam msze święte, proszę o pokój, sprawuję liturgie w intencji nawrócenia Rosji. Modlę się także za wstawiennictwem dusz w czyśćcu cierpiących. Proszę ich o pomoc. Patrzę często na krzyż, myślę o skutkach wojny, milczę i z moich oczu płyną łzy. Myślę jak bardzo trzeba docenić znak pokoju przekazywany podczas mszy świętej, jaką moc mają życzenia spokojnej i dobrej nocy. Wielkim darem jest przespana w ciszy i spokoju noc. My nie wiemy czy przeżyjemy do jutra. W tym czasie, jako kapłan, otrzymuję rekolekcje z ręki Pana Boga na temat tego czym jest człowieczeństwo, co to znaczy wiara, czym jest kapłaństwo i miłosierdzie.
Ukraina dziękuje Polakom za to, że jesteście z nami. Modlimy się na kolanach za was i prosimy o zakończenie tej okrutnej wojny! Błogosławię Wszystkim!
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.