O dogoterapii słyszeli chyba wszyscy. Ale terapia… marchewką?
Gdy szwankuje jeden ze zmysłów, trzeba go zastąpić innymi. Gdy wzrok jest słaby lub go brakuje, by zrozumieć i „zobaczyć” świat, by poznać otaczające piękno i poradzić sobie w życiu, trzeba niesprawne oczy zastąpić doskonalszym słuchem, węchem i dotykiem. Oraz intuicją. Ale te wszystkie zmysły muszą być poruszane, stymulowane i trenowane, odpowiednio przygotowywane od dziecka. I to przeróżnymi metodami. Okazuje się, że jedną z nich jest… poznawanie warzyw, owoców i po prostu ogrodu. Ogród, bynajmniej nie tajemniczy, lecz terapeutyczny, powstaje w miejscu, które niewidomym dzieciom pozwala zdobywać świat.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Na czym polega model francuskiej laïcité i jakie są jego paradoksy?
Jej ponowne otwarcie i rekonsekracja nastąpi w najbliższy weekend.
„Jedynym grzechem przekazywanym z pokolenia na pokolenie jest grzech pierworodny”.
Wczoraj wieczorem, w Bazylice św. Piotra w Watykanie odbył się obrzęd „recognitio”.