Oficjalnym dekretem Stolicy Apostolskiej Papież Franciszek uznał heroiczność cnót młodej matki, która nie zgodziła się na terapię mogącą zaszkodzić jej dziecku. Na ołtarze trafi już niebawem także włoski franciszkanin i córka małżeństwa beatyfikowanego 20 lat temu przez św. Jana Pawła II.
Maria Cristina Cella Mocellin urodziła się w 1969 r. Myślała o powołaniu zakonnym, jednak, kiedy w liceum poznała swojego przyszłego męża, zrozumiała, że jej drogą jest rodzina. Jeszcze w szkole średniej lekarze zdiagnozowali u niej nowotwór. Nie przeszkodziło jej to w poślubieniu narzeczonego i ukończeniu edukacji. Chorobę udało się chwilowo powstrzymać, jednak, gdy Maria była w ciąży z trzecim dzieckiem, nowotwór pojawił się ponownie. Młoda kobieta zgodziła się jedynie na takie leczenie, które nie zagrozi życiu dziecka. Zmarła w 1995 r. w wieku 26 lat.
Brat Placido Cortese urodził się w 1907 r. na wyspie Cres, należącej obecnie do Chorwacji. Jako młody ksiądz pracował w bazylice św. Antoniego w Padwie i redagował franciszkańskie czasopismo. W czasie II wojny światowej pomagał internowanym w obozach koncentracyjnych na terenie Włoch i organizował ich ucieczki. Wspierał także ukrywających się Żydów. Niemcy zauważyli działania o. Placido i aresztowali go. Zmarł w koszarach SS w wyniku ciężkich tortur w listopadzie 1944 r.
Ojciec Święty uznał także heroiczność cnót Enrici Beltrame Quattrocchi, najmłodszej córki małżeństwa beatyfikowanego przez Jana Pawła II w 2001 r. „Ta rodzina szła drogą świętości. Pokazuje, że jest to możliwe, piękne i ma fundamentalne znaczenie dla dobra Kościoła i społeczeństwa” – mówił papież podczas Mszy beatyfikacyjnej. Enrica zamierzała wstąpić do zakonu, jak starsze rodzeństwo, jednak jej powołaniem okazało się towarzyszenie rodzicom i praca społeczna. Angażowała się w wolontariat i działalność pedagogiczną. Jej życie było naznaczone chorobami, trudnościami ekonomicznymi, ale także codzienną modlitwą i Eucharystią. W ostatnich latach życia poświęciła się pomocy małżeństwom przeżywającym kryzysy.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.