Trwa konflikt między tureckimi władzami a Komitetem Światowego Dziedzictwa UNESCO (WHC) w kwestii bazylik Hagia Sophia i Chora, które w 2020 roku, po ponad 85 latach funkcjonowania jako muzea, zostały zmienione na meczety. Choć Komitet wystąpił o zaktualizowanie statusu świątyń po dokonanych przekształceniach, Turcja nie zamierza wypełniać poleceń oenzetowskiej instytucji.
Gremium ONZ wydało oświadczenie, w którym skarży się na brak woli dialogu i jasnych komunikatów ze strony tureckiej. Stambuł zdecydowanie stoi jednak na stanowisku, że do decydowania o historycznych budowlach posiada autonomiczne prawa. Jednocześnie w swoich komunikatach turecki MSZ zapewnia o gruntownej trosce o historyczną, kulturową i duchową wartość tych miejsc, zgodnie ze standardami UNESCO. WHC liczy na poprawę stosunków z tureckimi władzami, jednocześnie wyznaczając na luty 2022 roku termin przedstawienia całości dokumentacji o obu świątyniach.
W minionym roku starożytne świątynie Hagia Sophia i Chora, które zostały w XV wieku zamienione w islamskie miejsca kultu, a w latach 30. przerobione na muzea, ponownie zostały otwarte jako meczety. Ponadto, islamiści wydali nakaz zasłonięcia wizerunków Jezusa oraz innych chrześcijańskich symboli świadczących o korzeniach świątyń. To kolejny przejaw kontrowersyjnej polityki tureckiego prezydenta Recepa Erdogana.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.