Wiele wskazuje na to, że napastnicy, którzy zaatakowali wczoraj katedrę Najświętszego Serca Jezusa w indonezyjskim Makassar, na południu wyspy Sulawesi byli powiązani z islamskimi radykałami na Filipinach.
Do zdarzenia doszło w godzinach rannych czasu lokalnego, kiedy wierni uczestniczyli we Mszy Niedzieli Palmowej. Papież Franciszek modlił się wczoraj przed modlitwą Anioł Pański za poszkodowanych w wyniku tego zamachu.
Szef indonezyjskiej policji, gen. Listyo Sigit Prabowo potwierdził wczoraj wieczorem, że co najmniej jeden z dwóch terrorystów należał do grupy Jamaah Ansharut Daulah (JAD). „Grupa Jad”, która ponad dwa lata temu zorganizowała dwa ataki bombowe w katedrze Matki Bożej z Góry Karmel w Jolo, na Filipinach. We wczorajszym samobójczym zamachu zginęło dwóch podejrzanych terrorystów, mężczyzna i kobieta, a 20 wiernych zostało rannych, w tym również pracownik ochrony, który powstrzymał zamachowców przed wtargnięciem do świątyni.
Atak został potępiony przez wiele instancji w kraju. W specjalnym „wideoprzesłaniu” prezydent Indonezji Joko Widodo powiedział, że nakazał policji zdemaskowanie siatki terrorystycznej „aż do jej korzeni”. Dodał, że terroryzm jest zbrodnią przeciwko ludzkości i nie jest związany z żadną religią. „Wszystkie religie są przeciwne terrorowi... Państwo nie pozwoli, aby takie akty terroru się powtórzyły”. Yaqut Cholil Qoumas, minister ds. religii, powiedział, że ten atak bombowy zaciemnia spokój życia społecznego. Ma on nadzieję, że policja jak najszybciej ujawni sprawcę tego haniebnego czynu. Przewodniczący Wspólnoty Kościołów w Indonezji (Pgi), ks. Gomar Gultom stwierdził, że ten zamach dopisuje się do listy aktów przemocy i terroru w Indonezji.
Wikariusz generalny archidiecezji Makassar, o. Joni Payuk, CICM, w imieniu wspólnoty chrześcijańskiej stanowczo potępił ten akt terroru. Wyraził słowa uznania dla solidnej pracy administracji lokalnej, policji i sił wojskowych w podjęciu sprawnych działań i szybkie podjęcie śledztwa w tej sprawie oraz przeprowadzanie rewizji i przeszukań zmierzających do odbudowania poczucia bezpieczeństwa społecznego w Makassar. Według ks. Willema Tulaka, proboszcza katedry, w mieście Makassar mieszka 1400 wiernych. W 80 proc. są to osoby pochodzenia chińskiego, a pozostali pochodzą z różnych obszarów i grup etnicznych: z Toraja, Manado, East Nusa Tenggara, Jawy.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.