Surowe konsekwencje włącznie ze zwolnieniem z pracy grożą pracownikom Watykanu, którzy odmawiają zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi bez uzasadnionej zdrowiem przyczyny. Dekret w tej sprawie wydał gubernator Państwa Watykańskiego kardynał Giuseppe Bertello.
Szczepienia w Watykanie są dobrowolne.
Ogłoszony w czwartek dekret przewiduje, że osoby, które nie zgodzą się na przyjęcie preparatu przeciwko Covid-19 z powodów zdrowotnych mogą otrzymać inne obowiązki zawodowe bez zmiany pensji.
Wobec tych, którzy nie chcą się zaszczepić bez ważnej przyczyny grożą "konsekwencje różnego stopnia aż do przerwania stosunku pracy" - głosi rozporządzenie kardynała Bertello.
Napisał on, że odmówienie przyjęcia szczepionki może stanowić zagrożenie dla innych i zwiększyć ryzyko dla zdrowia publicznego.
Podstawą dekretu gubernatora Państwa Watykańskiego są przepisy sanitarne z 2011 roku o obowiązkach spoczywających na zatrudnionych.
Ponadto wprowadzono kary w wysokości 25 euro za brak maseczki i 1500 euro za złamanie zasad kwarantanny.
Nad przestrzeganiem tych wymogów czuwa żandarmeria watykańska.
[EDIT]
Jak podał serwis Vatican News, nie będzie żadnych form represji wobec tych, którzy odmawiają szczepionki.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.