Kard. Müller: Joe Biden staje na czele najbardziej subtelnie brutalnej kampanii dechrystianizacji kultury

Nie mogę poprzeć polityka aborcyjnego, dlatego, że buduje mieszkania socjalne, ponieważ z powodu względnego dobra musiałbym zaakceptować zło absolutne - stwierdził w wywiadzie dla Petry Lorleberg z portalu kath.net kard. Gerhard Ludwig Müller.

Reklama

Czy biorąc pod uwagę proaborcyjne stanowisko nowego prezydenta, amerykańscy katolicy mogą i powinni po prostu z dobrą wolą przyjmować jego wezwania do „jedności” i uleczenia ran?

Pojednanie jest tym, czym Bóg obdarował nas przez Jezusa Chrystusa. Szczególnie dla chrześcijan obecnych w polityce powinno to być wskazówką dla ich wypowiedzi i działań. Ale ideologicznego podziału społeczeństwa nie da się przezwyciężyć poprzez marginalizowanie, kryminalizowanie i niszczenie drugiej strony, także dlatego, że w końcu wszystkie instytucje, od mediów po międzynarodowe korporacje, są zdominowane wyłącznie przez przedstawicieli kapitalistyczno-socjalistycznego mainstreamu.

W Stanach Zjednoczonych, tak jak ma to miejsce obecnie w Hiszpanii, szkoły katolickie, szpitale i inne instytucje non-profit wspierane z pieniędzy publicznych będą niewątpliwie zmuszane do postępowania sprzecznego z zasadami moralności lub zamykane, jeśli będą je naruszać. Teraz z pewnością nawet najbardziej naiwny człowiek musi zdawać sobie sprawę, czy mówienie o pojednaniu w społeczeństwie było na serio, czy było tylko chwytem propagandowym.

Szczególnie ci, którzy tak głośno o tym mówią, powinni zadać sobie krytyczne pytanie o swój wkład w ten podział. Motto: „Jeśli nie chcesz być moim bratem, to rozwalę ci łeb” nie jest właściwą drogą do pojednania i wzajemnego szacunku.

Czy taka gwałtowna reakcja na politykę aborcyjną byłaby możliwa w świecie niemieckojęzycznym, w Austrii, Niemczech i niemieckojęzycznej Szwajcarii?

Od XVIII wieku wraz z absolutyzmem znajdujemy także w katolickiej Francji, Austrii i Bawarii nieszczęsną tradycję Kościoła państwowego (gallikanizm, febronianizm, józefinizm).

Kościoła nie definiuje się już przez jego boską misję zbawienia wszystkich ludzi, ale przez służbę, którą może pełnić na rzecz społeczeństwa w ramach dobra wspólnego, w zależności od państwa. Tylko w okresie Kulturkampfu przeciwko pruskiemu absolutyzmowi państwowemu oraz przeciwko ideologiom totalitarnym stawiano opór w imię misji wyższej (Pius XI, encyklika Mit brennender Sorge).

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama