31 sierpnia metropolita mińsko-mohylewski nie został wpuszczony do swojej ojczyzny mimo, że ma białoruskie obywatelstwo.
Do modlitwy się za Białoruś, przeżywającej „wyjątkowy kryzys społeczno-polityczny”, który może zakończyć się nawet wojną domową zachęcił podczas Mszy św. sprawowanej 21 listopada w sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia w Ostrej Bramie w Wilnie metropolita mińsko-mohylewski abp Tadeusz Kondrusiewicz.
– Chcemy żeby nasza ojczyzna żyła i była szczęśliwa. Jesteśmy przeciwko przemocy, kłamstwu, niesprawiedliwości. Wszystko to potępiamy. Ale musimy z miłością podchodzić do każdego człowieka, umieć przebaczyć tym, którzy czynią zło – podkreślił przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Białorusi.
31 sierpnia metropolita mińsko-mohylewski nie został wpuszczony do swojej ojczyzny mimo, że ma białoruskie obywatelstwo. Dwa tygodnie później straż graniczna oświadczyła, że powodem było to, że miał nieważny paszport. W połowie września MSW poinformowało, że resort wyjaśnia, czy aby nie posiada on ewentualnie innego obywatelstwa, dlatego unieważniło posiadany przez niego dokument. Od tego momentu nie ma żadnych nowych informacji.
„Niech żyje komuna, dla idei to zrobiłem”. Jedna z kul trafiła księdza w twarz...
Beatyfikacja sióstr katarzynek odbędzie się 31 maja w Braniewie.
Opcja rozmów w Watykanie, o której mówił prezydent Trump, nie została uzgodniona ze stronami.
Sam moment beatyfikacji nastąpił przed śpiewem hymnu „Chwała na wysokości Bogu”.