– Człowiek składa się z duszy, ciała i psychiki. Nie można ich zaniedbać – mówi Michał Mokrzycki. Męska wspólnota, do której należy, pomaga w pracy nad każdą z tych przestrzeni.
Michał Laskowski z Warszawy zaczął przygodę z męską duchowością od pielgrzymki do Niepokalanowa. Kiedy się zapisywał, wiedział, że będzie to nocny marsz. Dopiero na miejscu okazało się, że uczestnicy nie dostaną informacji o trasie i postojach. Niewielka grupa mężczyzn musiała zaufać kierownikowi, którego wcześniej nie znali. – Na początku mnie to raziło, ale to było jedno z ćwiczeń. Chodziło o to, żeby dać się prowadzić. W ten sposób pokazano, jak funkcjonuje wspólnota – opowiada Michał Laskowski. Jakiś czas po pielgrzymce wstąpił do grupy Przymierze Odważnych. Trzon ruchu to 130 mężczyzn. Tych, którzy formują się poprzez materiały zamieszczane w internecie, jest ponad tysiąc.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.