Jeden z francuskich strażaków w czasie pożaru wyniósł z kościoła Najświętszy Sakrament. Wnętrze świątyni jest doszczętnie zniszczone, wygląda jak katedra Notre-Dame po spaleniu – powiedział proboszcz polsko-francuskiej parafii St. Paul w Corbeil-Essonnes w regionie paryskim Île-de-France, ks. Andrzej Barnaś.
Dodał, że trwa wyjaśnianie przyczyn pożaru, który wybuchł w sobotę rano. Spalona została całkowicie zakrystia oraz większość dachu, którego spadające elementy uszkodziły wnętrza kościoła. Zalane są niższe kondygnacje.
„Z ciężkim sercem i głębokim smutkiem oraz troską zawiadamiam, iż dzisiaj rano wybuchł pożar w naszym kościele parafialnym. Zniszczenia są duże. Spalona jest całkowicie zakrystia oraz większość dachu. Zalane są niższe kondygnacje. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Będziemy informować o rozwoju sytuacji. Prosimy o modlitwę” – napisał wcześniej ks. Barnaś.
Pożar spowodował poważne zniszczenia w kościele należącym do polsko-francuskiej parafii St. Paul w Corbeil-Essonnes w regionie paryskim w regionie Île-de-France.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dotychczasowy Dyrektor - ks. Marcin Iżycki - został odwołany z funkcji.
To właśnie modlitwa i ofiara ma największą siłę, a nie broń czy wojska.