Paula Jałowiecka, zdobywczyni trzeciego miejsca w konkursie plastycznym organizowanym przez największą polską organizację pro-life, mówi zdecydowanie: Chciałam, żeby moja praca była wołaniem o odwagę w miłości - by dać komuś życie i wspierać je choćby nie wiem co.
Paula Jałowiecka, uczennica drugiej klasy II LO im. M. Kopernika w Cieszynie, mieszkająca w Kozakowicach Górnych, zdobyła trzecie miejsce w XVI Ogólnopolskim Konkursie dla Młodzieży "Pomóż ocalić życie bezbronnemu" o nagrodę im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki w kategorii plastycznej. Konkurs organizuje Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka. Licealistka przygotowała pracę: "Nie odpuszczaj, przerwij pępowinę, a nie życie".
Na konkurs, którego tematyką są wszystkie aktualne zagadnienia bioetyczne, jak antykoncepcja, aborcja, in vitro czy eutanazja, ale także miłość, rodzina i adopcja, nadesłano ponad 1100 prac. Jury oceniło je w trzech kategoriach: literackiej, plastycznej i multimedialnej, w dwóch przedziałach wiekowych: szkoła podstawowa kl. 4–8 i szkoła ponadpodstawowa.
– Zaczęło się od ulotki o konkursie, którą dostałam od naszej katechetki, pani Doroty Kani – mówi Paula. – Uznałam, że temat jest mi bliski i pozwala na dużą kreatywność, więc postanowiłam spróbować.
Swoje pomysły Paula, starsza siostra dwóch braci, konsultowała z mamą Izabelą i tatą Jarosławem. Praca to rezultat ich wspólnych rozmów o obronie życia poczętego.
Archiwum Praca Pauli Jałowieckiej, którą wyróżniono trzecim miejscem.– Namalowałam balon, a w nim dziecko. To obraz ulotności i kruchości życia poczętego – opowiada licealistka. – Nie jest trudno wypuścić balonik, który odleci do nieba. Sznurek balonika trzyma kobieta. Chciałam pokazać, że nikt na świecie nie jest sam – każda nasz decyzja oddziałuje na kogoś. Miłość zawsze musi być relacją do drugiego człowieka. Nie można kochać niczego.
Nagroda cieszy Paulę tym bardziej, że po maturze chciałaby studiować na Akademii Sztuk Pięknych. – To wyróżnienie jest dla mnie bardzo budujące. I nie chodzi tylko o nagrodę finansową, którą otrzymałam. Cieszę się, że wśród tylu pięknych prac ktoś zauważył moją i jej przesłanie – dodaje.
Nieprzypadkowo patronem konkursu, którego laureatką została Paula, jest bł. ks. Jerzy Popiełuszko, nazywany "obrońcą kołyski". To on podkreślał, że "zadaniem Kościoła jest nie tylko teoretyczne głoszenie świętości życia, prawa do życia nienarodzonych, lecz także praktyczna obrona tego prawa". Wspierał samotne matki i dziewczyny w ciąży – przygotowywał dla nich paczki żywnościowe, wyprawki niemowlęce, rozdawał lekarstwa.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).