W wieku 3 lat przeżyła więcej niebezpieczeństw niż inni przez całe życie. Codziennie rano brnęła wtedy przez śniegi wschodniej Syberii, trzymając się spódnicy mamy i bojąc się ataku wilków. A mama niosła jeszcze jej roczną siostrę.
Mama pani Danuty, Elżbieta Dziedzic, była rodowitą Ślązaczką, córką powstańca śląskiego, pielęgniarką. Ojciec Władysław Dziedzic był lekarzem. Mieszkali w Ligocie, dzisiejszej dzielnicy Katowic. Gdy w 1939 r. nad Polską zawisła groźba wojny z Niemcami, tata chciał ochronić rodzinę. Wysłał żonę z obiema córeczkami na wakacje na Kresy, do swoich krewnych w Zbarażu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Przypominamy treść wywiadu, który pierwotnie opublikowany został w serwisie KAI styczniu br.
To nowa inicjatywa Księży Marianów, podejmowana w duchu Roku Jubileuszowego.
65-letni prałat Renzo Pegoraro zastąþił na tym stanowisku abp Vincenzio Paglię
Wyrok wywołał protesty nie tylko na Słowacji, ale także za granicą.
Premier Indii Narendra Modi nazwał katastrofę "nie do opisania".