Katowiccy dominikanie poinformowali, że jeden z braci z ich klasztoru, który miał kontakt z chorym na koronawirusa, nie zaraził się. Badanie dało wynik negatywny. Klasztor jednak nadal objęty jest kwarantanną do 24 marca.
- Nie ma podstaw, by uważać, że ktoś z nas jest chory - cieszą się zakonnicy, dziękując za wszystkie gesty wsparcia, ciepłe słowa i zapewnienia o modlitwie.
Zawiera wyraźne stwierdzenie, że istnieją tylko dwie płcie: męska i żeńska.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dokonano również aresztowań.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Stowarzyszenie Katechetów Świeckich zwraca uwagę na faworyzowanie tzw edukacji zdrowotnej.