Ekologia. Jedni biją na alarm, drudzy mówią: "nie jest tak źle". Tymczasem ważne jest jedno: troska o stworzenie to obowiązek moralny.
Ekologia. Dziś wiele się o niej mówi, jeszcze więcej jest kontrowersji. Jedni biją na alarm, drudzy mówią: "nie jest tak źle". Jedni drugim wykazują, kto za nimi stoi. Jedyne, co z tego może wyjść, to przekonanie, że ekologią zajmować się nie warto. O. Jaromi w swojej książce "Boska ziemia" udowadnia, że nie tylko warto, ale trzeba. Wskazuje, że dla chrześcijanina jest to obowiązek moralny. I nie jest to tylko jego osobiste zdanie, ale znajduje inspiracje w nauczaniu ostatnich papieży, od Jana Pawła II, przez bardzo jasne wypowiedzi Benedykta XVI (ten fragment publikujemy w portalu) po nauczanie papieża Franciszka, który w tej kwestii nie mówi nic nowego. Tyle, że na jego poprzedników najwyraźniej nie zwracaliśmy uwagi.
Skoro zatem mówimy o moralnym obowiązku troski o środowisko, jak tym żyć? Autor - franciszkanin - opowiada o duchowości franciszkańskiej i podpowiada, co możemy zrobić na codzień i dlaczego jest to dziś tak ważne.
Dziś - 4 października - przypada wspomnienie liturgiczne św. Franciszka z Asyżu. Już w niedzielę rozpocznie się Synod o Amazonii, na którym sprawy ekologiczne będą zapewne szeroko poruszane. Warto zapoznać się z propozycją o. Jaromiego. Ostatecznie, nawet jeśli ktoś nie wierzy, że "jest tak źle, jak mówią", przecież nie powie, że środowisko mamy w stanie idealnym, nie może być lepiej, a świat stworzony nie potrzebuje naszej troski.
Stanisław Jaromi OFMConv: "Boska ziemia". Wydawnictwo ZNAK.
Książkę można wygrać w naszym konkursie. Wystarczy odpowiedzieć na pytanie:
"Zwracam się w szczególny sposób do tych, którym powierzona została odpowiedzialność za ten kraj i jego rozwój, aby nie zapominali o obowiązku chronienia go przed ekologicznym zniszczeniem! Niech tworzą programy ochrony środowiska i czuwają nad ich skutecznym wprowadzaniem w życie! Niech kształtują nade wszystko podstawy poszanowania dobra wspólnego, praw natury i życia! Niech ich wspierają organizacje, które stawiają sobie za cel obronę dóbr naturalnych! W rodzinie i w szkole nie może zabraknąć wychowania do szacunku dla życia, dla dobra i piękna. Wszyscy ludzie dobrej woli powinni współdziałać w tym wielkim dziele. Każdy z uczniów Chrystusa niech weryfikuje styl swego życia, aby słuszne dążenie do pomyślności nie zagłuszyło głosu sumienia, które waży, co słuszne i prawdziwie dobre."
Proszę o odpowiedź na pytanie, kto, gdzie (miejscowość) i kiedy (data) wypowiedział te słowa?
Odpowiedź: To oczywiście słowa Jana Pawła II, wypowiedziane w Zamościu 12 czerwca 1999 roku.
Nagrody otrzymują:
Gratulujemy! Z laureatkami skontaktujemy się mailowo, a nagrody wyślemy pocztą.
Podane przez Państwa dane (imię, nazwisko, adres pocztowy, e-mail) będą przetwarzane przez Instytut Gość Media z siedzibą w Katowicach, 40-042, ul. Wita Stwosza 11 wyłącznie dla celów przeprowadzenia konkursu i po jego zakończeniu zostaną całkowicie usunięte.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).