Kilkadziesiąt tysięcy kobiet na pielgrzymce w Piekarach

Niektóre kobiety wyruszały w pieszej pielgrzymce do Piekar już o pierwszej w nocy, jak panie z południowych dzielnic Katowic, m.in. z Podlesia.

Reklama

O poranku na drogach w sąsiednich okolicznych miastach, przez Chorzów czy Bytom, szła już pielgrzymka za pielgrzymką.

Ślązaczki, które mieszkają dalej, przyjechały najczęściej samochodami lub autobusami. – My przyjechałyśmy z Pszowa – powiedziały nam panie Danka i Julia, matka i córka. Przyjechały wraz z siostrą Danki i mężem Julii, który siedział za kierownicą samochodu. – Przyszłyśmy ze specjalnymi intencjami, żeby wszystkie złe rzeczy od nas odeszły, a żeby w naszej rodzinie były miłość i radość. Oddajemy Maryi nasze sprawy i dziękujemy, że możemy tu być. I że należymy do naszej wspólnoty,  Pszowskiego Ogniska Cudownie Ocalonych – powiedziała nam Danka.

Odpowiedź na próbę korupcji

Przed rozpoczęciem Mszy świętej ze słowem do uczestniczek pielgrzymki zwrócił się arcybiskup katowicki Wiktor Skworc. Jak zwykle w Piekarach, nawiązał do aktualnych spraw społecznych.

Wspominając 100. rocznicę powstań śląskich, opowiedział pątniczkom o żonie Karola Miarki, Karolinie.

Czytaj dalej na następnej stronie

Poniżej galerie zdjęć

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7