Ich droga do świętości jest niezwykle ciekawa.
Patronami dnia (13 sierpnia) są święci męczennicy Poncjan, papież i Hipolit, prezbiter.
Poncjan pochodził z rzymskiego rodu Calpurnia. W 230 r. został wybrany na Biskupa Rzymu. Jego pontyfikat przypadł na czas trwania schizmy związanej z wyborem antypapieża Hipolita.
W 234 roku cesarz Maksym zerwał z tolerancją religijną i rozpoczął prześladowanie chrześcijan. Zarówno papież Poncjan jak i antypapież Hipolit wraz z innymi duchownymi zostali zesłani do kamieniołomów na Sardynię.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
Ciało Poncjana i Hipolita zostały sprowadzone do Rzymu i pochowane przez papieża Fabiana. Ciało Poncjana pogrzebano w nowych biskupich katakumbach Kaliksta. W 1909 r. w katakumbach św. Kaliksta, w „krypcie papieży”, znaleziono grób św. Poncjana z napisem: „Poncjan, biskup, męczennik”.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.