W Taizé trwają wakacyjne spotkania młodzieży. Jest na nich między innymi mowa o wypływającej z przyjęcia Ewangelii potrzebie gościnności wobec cudzoziemców i uchodźców.
W minionym tygodniu w kościele pojednania modliło się ponad 2 tysiące młodych z wielu krajów świata. Rozważali oni list przeora Wspólnoty, brata Aloisa zatytułowany: „Nie zapominajmy o gościnności”. Jego autor zachęca do odkrycia źródła gościnności w Bogu i zauważa, że łączy ona osoby różnych wyznań i religii, a także osoby niewierzące. Jak przypomina brat Wojciech przyjmowanie osób potrzebujących należy do ważnych cech Wspólnoty z Taizé. „Ta tradycja jest wpisana w charakter Wspólnoty od samego początku – powiedział brat Wojciech. - Brat Roger przyjmował tych, którzy potrzebowali schronienia, a całkiem niedawno Wspólnota przyjęła cztery rodziny z Syrii i Iraku."
Miniony tydzień został zakończony Mszą św. koncelebrowaną, pod przewodnictwem metropolity Dijon, abp. Rolanda Minneratha. Rozmawiając z braćmi abp Minnerath podkreślił pilne wyzwanie ewangelizacji, na którą w istocie otwarty jest każdy człowiek.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.