Inaugurację tej kampanii dobra w 99. rocznicę urodzin Jana Pawła II poprzedziło ogłoszenie wyników 15. Konkursu Papieskiego.
Podczas konferencji prasowej o. Zięba zauważył też, że wokół Jana Pawła II jeszcze za jego życia istniała potężna kampania oszczerstw i insynuacji. Papież uważał jednak, iż oznacza to, że jego nauczanie jest skuteczne i właśnie dlatego nie wszystkim się podoba. Tym bardziej więc chciał być znakiem, któremu sprzeciwiać się będą. Nawiązując zaś do problemu pedofilii w Kościele, o. Zięba przypomniał, iż nie jest prawdą, że dopiero teraz coś zaczyna się z tym robić, by Kościół się oczyścił. To Jan Paweł II już w 1994 r. ogłosił bezwzględność wobec sprawców takich przestępstw, za co amerykański tygodnik "Time" przyznał mu wtedy tytuł Człowieka Roku. Prawdziwym przełomem w walce z pedofilią w Kościele stało się natomiast ogłoszenie w 2001 r. przez Jana Pawła II motu proprio, w którym papież jasno określił procedury postępowania wobec sprawców tych czynów.
Zanim w samo południe wystartował projekt "Dar na Stulecie", nagrody odebrali laureaci 15. już Konkursu Papieskiego, organizowanego przez Instytut Tertio Millennio. Wzięło w nim udział prawie 5 tys. młodych osób z całej Polski, a do trzeciego etapu konkursu zgłoszonych zostało ok. 200 esejów zgłębiających nauczanie Jana Pawła II. Podczas obrony prac, które zakwalifikowano do czwartego, ostatniego etapu, jury czwarte miejsce przyznało Karolinie Świerk z III LO im. Adama Mickiewicza w Tarnowie. Trzecie miejsce zdobyła Klaudia Zelek z Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych im. ks. prof. Józefa Tischnera w Limanowej, a drugie - Kamil Rojek z III LO im. Adama Mickiewicza w Tarnowie. Laureatką została zaś Kinga Mazgaj z Liceum Ogólnokształcącego im. św. Jana Pawła II Sióstr Prezentek w Rzeszowie, która - oprócz nagród rzeczowych - zdobyła również bilet na wycieczkę do Rzymu.
- Nauczanie Jana Pawła II noszę w sercu od dawna, a udział w tym konkursie był dla mnie niezwykłym wydarzeniem. Czytając biografię Jana Pawła II, odkryłam m.in., że był on zwykłym człowiekiem, a świętość, którą osiągnął, jest też dostępna dla każdego z nas - mówi K. Mazgaj i przekonuje, że każdy z nas ma również wpływ na to, jak w przyszłości będą wyglądać Polska i cały świat. Jak to możliwe? - To proste: możemy rozszerzać miłość, którą mamy w sercu, a jeśli chcemy, by Polska była krajem chrześcijańskim, musimy dbać o to, by wokół nas panowały dobro i sprawiedliwość - przekonuje Kinga.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.