Biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz przekazał dziś Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych dokumenty w sprawie ks. Wincentego Granata. W Sandomierzu zakończył się diecezjalny etap jego procesu beatyfikacyjnego.
Sługa Boży ks. Wincenty Granat był wybitnym polskim teologiem i rektorem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Jego proces beatyfikacyjny na szczeblu diecezjalnym rozpoczął w 1995 r. bp Wacław Świerzawski, który wielokrotnie spotykał się z nim osobiście. „Był przekonany o świętości jego życia” – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Nitkiewicz.
Od 1995 r. odbyło się 91 sesji. Powołano i przesłuchano 52 świadków. Zostali powołani biegli z zakresu historii i cenzorzy teologowie. Bogata twórczość naukowa Sługi Bożego sprawiła, że praca mocno rozciągnęła się w czasie. Pod koniec października tego roku, zakończył się etap diecezjalny procesu i dziś jego akta zostały złożone w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.
“Każdy błogosławiony i święty przekazuje nam jakieś wskazanie, jakiś duchowy testament. Jego znajomość Pana Boga, to nie była tylko sprawa intelektu. To przede wszystkim było życie. Godziny każdego dnia spędzone w kaplicy, różaniec. To były także głoszone rekolekcje, które on w pierwszej kolejności sam odbywał. To było świadectwo ukochania Pana Boga. Myślę – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Nitkiewicz – że jest to wzór, przykład i dla księży i dla osób świeckich. My często mamy taką tendencję do dbania o stronę zewnętrzną. Ta zewnętrzna strona kubka, o której mówi Pan Jezus, żeby ona się dobrze prezentowała, żeby była czysta, a co jest w środku, nie każdy już o tym myśli. Ks. Granat i w środku i na zewnątrz był czysty. On kochał Boga, ale kochał także człowieka. Dostajemy sygnały o łaskach, które ludzie otrzymali za jego pośrednictwem. Myślę, że ta znajomość ks. Granata i jego bliskość już po śmierci – my wierzymy, że jest w niebie – ona będzie dalej się pogłębiała, będzie coraz żywsza.”
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.