Późnym popołudniem w Morales w Gwatemali odbędzie się beatyfikacja dwóch męczenników: o. Tullia Maruzzo, włoskiego franciszkanina, oraz Luisa Obdulia Arroyo Navarro, miejscowego katechisty.
Obaj są ofiarami okrutnych prześladowań, które dotknęły Kościół w tym środkowoamerykańskim kraju pod koniec XX wieku. Władzę sprawował wówczas reżim wojskowy. Uroczystościom będzie przewodniczył kard. Angelo Becciu, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.
Promocja ludzka ubogich rolników podjęta przez Kościół jako ważny wymiar ewangelizacji spotkała się w Gwatemali z wielkim sprzeciwem bogatych latyfundystów powiązanych z władzą. To uruchomiło spiralę przemocy skierowaną przeciwko księżom, zakonnikom oraz katechistom, których oskarżono o rozsiewanie komunizmu.
O. Tullio wyjechał do Gwatemali w 1960 r. Bardzo szybko zaadoptował się do miejscowych warunków, poznał język, zwyczaje ludu, wszedł w lokalną kulturę. Traktował kraj, w którym się znalazł jak nową ojczyznę. Docierał z posługą do miejsc, których nikt wcześniej nie odwiedzał. Luis Obdulio był wiernym towarzyszem posługi ewangelizacyjnej o. Maruzzo. Był mechanikiem i kierowcą. Wykonywał różne prace ręczne. W wieku 26 lat został katechistą.
Obaj zostali zamordowani strzałami z pistoletu 1 lipca 1981 r., kiedy wracali do domu z posługi duszpasterskiej.
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Jałmużnik Papieski pojechał z pomocą na Ukrainę dziewiąty raz od wybuchu wojny.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.