Do Polski przybyły z Francji w 1652 roku na zaproszenie Ludwiki Marii Gonzagi - żony Jana Kazimierza Wazy.
Wszystko dla ubogich
Historia Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a'Paulo ma swe początki w 1617 roku. Pewnego dnia proboszcza parafii Châtillon-sur-Chalaronne we Francji powiadomiono o dramatycznej sytuacji ubogiej rodziny. Do domu, oprócz ubóstwa, zajrzała choroba. Jedynie ludzka dobroć mogła zaradzić nieszczęściu. Właśnie do dobroci wiernych odwołał się proboszcz. Kiedy pod wieczór odwiedził nieszczęśliwą rodzinę, ucieszył się, ale i zmartwił jednocześnie. Ucieszył się – bo pomoc była natychmiastowa i hojna; zmartwił – bo obdarowana rodzina nie wiedziała, co uczynić z darami. Żywności nie można przechowywać zbyt długo. W tym dniu było jej w nadmiarze, ale co będzie za tydzień?
Takie doświadczenie skłoniło Wincentego a'Paulo – bo on był owym proboszczem – do założenia Bractwa Pań Miłosierdzia. Pomoc bowiem, aby była skuteczna musi być dobrze zorganizowana. Podobne bractwa powstały w innych parafiach. Pobożne i zamożne Panie Miłosierdzia miały opiekować się ubogimi i osobiście pielęgnować chorych. Okazało się to jednak zbyt trudne dla osób, które miały zobowiązania rodzinne i towarzyskie. W ten sposób przyszło doświadczenie następne: nie wystarczy nawet najlepiej zorganizowana pomoc materialna. Ubóstwu, nieszczęściom, cierpieniom można zaradzić tylko sercem, a to wymaga całkowitego oddania się służbie ubogim, wymaga poświęcenia własnego czasu i trudu własnych rąk.
Właściwa historia Sióstr Miłosierdzia rozpoczyna się od działalności Ludwiki de Marillac. Uczulona na ludzką biedę, podobnie jak Wincenty a'Paulo, stała się pierwszą Siostrą Miłosierdzia, stała się Matką wszystkich, które wraz z nią poszły służyć ubogim. Do Ludwiki przyłączyła się Małgorzata Naseau, uboga wiejska dziewczyna, która – jak sama opowiadała – nauczyła się czytać, aby uczyć innych i wskazywać drogę. Choć sama bardzo wcześnie zmarła, rzeczywiście wskazała drogę innym. W dniu 29 listopada 1633 roku Ludwika de Marillac rozpoczęła formację dziewcząt. Ten dzień uznano za datę narodzenia Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia.
Wincenty a'Paulo polecił, aby Siostry składały śluby, ale tylko na jeden rok i aby je każdego roku ponawiały. Stanowiło to prawdziwy przewrót w myśleniu o życiu poświęconym Bogu. I tak powstało pierwsze w Kościele Zgromadzenie, którego Założyciel nie bał się "otworzyć klauzury". Osobiste zaangażowanie kobiet miało dopomóc w pełnieniu dzieł miłosierdzia, tym samym objąć coraz większe rzesze ubogich.
W 1655 roku Zgromadzenie zatwierdził arcybiskup Paryża, a w 1668 roku – papież Klemens XI. Liczyło ono już wtedy ponad cztery tysiące Sióstr.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.