(...) W ciągu dwudziestu lat Cyryl trzy razy został wygnany: po raz pierwszy w 357 roku, po odsunięciu go przez Synod Jerozolimski, następnie w 360 roku drugie wygnanie za sprawą Akacjusza i w końcu trzecie, najdłuższe - trwające jedenaście lat - w 367 roku za sprawą proariańskiego cesarza Walensa.
Drodzy bracia i siostry!
Naszą uwagę skupiamy dziś na św. Cyrylu Jerozolimskim. Jego życie jest przykładem splotu dwóch wymiarów: z jednej strony troski pasterskiej, z drugiej zaś - wbrew jego woli - uwikłania w zażarte spory, jakie wstrząsały wówczas Kościołem Wschodu. Urodzony około roku 315 w Jerozolimie lub okolicach, Cyryl otrzymał świetne wykształcenie literackie, które stało się później podstawą jego kultury kościelnej, skoncentrowanej na poznawaniu Biblii. Wyświęcony na kapłana przez biskupa Maksyma, po jego śmierci lub usunięciu w 348 roku otrzymał sakrę biskupią od Akacjusza, wpływowego metropolity Cezarei w Palestynie, zwolennika arianizmu, przekonanego, że ma w nim sojusznika. Cyryl był więc podejrzewany, że nominację biskupią uzyskał za ustępstwa wobec arianizmu.
W rzeczywistości Cyryl bardzo szybko starł się z Akacjuszem nie tylko na polu doktryny, ale także w zakresie jurysdykcji, ponieważ domagał się samodzielności swojej stolicy od metropolii w Cezarei. W ciągu dwudziestu lat Cyryl trzy razy został wygnany: po raz pierwszy w 357 roku, po odsunięciu go przez Synod Jerozolimski, następnie w 360 roku drugie wygnanie za sprawą Akacjusza i w końcu trzecie, najdłuższe - trwające jedenaście lat - w 367 roku za sprawą proariańskiego cesarza Walensa. Dopiero w 378 roku, po śmierci cesarza, Cyryl mógł ostatecznie objąć ponownie swą stolicę, przywracając jedność i pokój wśród wiernych.
Za jego prawowiernością, poddawaną w wątpliwość przez niektóre współczesne mu źródła, przemawiają inne, równie dawne źródła. Spośród nich najbardziej miarodajny jest list synodu z 382 roku, po drugim Soborze powszechnym w Konstantynopolu (381), na którym Cyryl odegrał znaczącą rolę. W liście tym, wystosowanym do Biskupa Rzymu, biskupi wschodni uznają oficjalnie całkowitą ortodoksyjność Cyryla, prawomocność jego sakry biskupiej oraz zasługi jego posługi pasterskiej, którą przerwie śmierć w 387 roku.
Zachowały się po nim dwadzieścia cztery wspaniałe katechezy, które wygłosił jako biskup około roku 350. Poprzedzone wstępną Protokatechezą pierwszych osiemnaście z nich adresowanych jest do katechumenów bądź czekających na oświecenie (photizomenoi); wygłosił je w Bazylice Grobu Świętego. Pierwsze (1-5) mówią kolejno o wskazaniach przedchrzcielnych, nawróceniu z obyczajów pogańskich, sakramencie chrztu, o dziesięciu prawdach dogmatycznych zawartych w Credo, czyli Symbolu Wiary. Następne (6-18) stanowią "katechezę ciągłą" na temat Symbolu Jerozolimskiego z punktu widzenia antyarianizmu. Spośród pięciu ostatnich (19-23), zwanych "mistagogicznymi", dwie pierwsze są komentarzem do obrzędu chrztu, a trzy ostatnie traktują o krzyżmie, Ciele i Krwi Chrystusa oraz o liturgii eucharystycznej. Zawierają one objaśnienie modlitwy Ojcze nasz (Oratio dominica): stanowi ono podstawę drogi wprowadzenia do modlitwy, która przebiega równolegle do wtajemniczenia w trzy sakramenty: Chrztu, Bierzmowania i Eucharystii.
Podstawa wykształcenia na temat wiary chrześcijańskiej miała również wymiar polemiki z poganami, judeochrześcijanami i manichejczykami. Argumentacja opierała się na wypełnieniu obietnic Starego Testamentu, w języku bogatym w obrazy. Katecheza stanowiła ważny element, należący do szerszego kontekstu całego życia, w szczególności liturgicznego, społeczności chrześcijańskiej, w której macierzyńskim łonie dojrzewał przyszły wierny, z towarzyszeniem modlitwy i świadectwa braci. Jako całość homilie Cyryla stanowią systematyczną katechezę o odrodzeniu chrześcijanina przez Chrzest. Mówił on katechumenowi: "Wpadłeś w sieci Kościoła (por. Mt 13,47). Pozwól się więc wziąć żywcem; nie uciekaj, albowiem Jezus chwyta cię na swój haczyk, nie żeby zadać ci śmierć, lecz żeby dać ci zmartwychwstanie. Musisz bowiem umrzeć i zmartwychwstać (por. Rz 6,11.14)... Umrzyj dla grzechu i żyj dla sprawiedliwości już od dziś" (Protokatecheza, 5).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).