„Naszym zadaniem jest wznieść się ponad koniunktury polityczne”. Takiego zdania jest przedstawiciel patriarchatu moskiewskiego Igumen Filip Riabych. W wywiadzie dla agencji Błagowiest-Info przedstawił on swoje poglądy na tragedię katyńską i jej znaczenie dla Rosji i Polski.
Zastępca przewodniczącego Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego podkreślił między innymi ogromną rolę, jaką pełni dialog między patriarchatem moskiewskim i episkopatem Polski. Wywiad ukazał się w przeddzień uroczystości w Katyniu, na których obecni będą premierzy Rosji i Polski.
Przedstawiciel patriarchatu moskiewskiego powiedział, że mord w Katyniu jest symbolem, gdyż o zbrodni tej było wiadomo jeszcze przed zakończeniem drugiej wojny światowej. Więcej ofiar zbrodniczych działań spoczywa w Miednoje i pod Charkowem. Uroczystości w Katyniu dotyczyć będą wszystkich rozstrzelanych w różnych miejscach oficerów polskich. Zbiorowe groby stały się dla nich braterską mogiłą. Według igumena Riabycha nie tylko dla Polaków. Na miejscach tych więcej było rozstrzelanych przez NKWD obywateli ZSRR, oskarżonych o zdradę, w tym znaczna liczba duchownych prawosławnych i nie tylko. W Katyniu obok Polaków spoczywa ogłoszony świętym współczesny męczennik rosyjskiego prawosławia abp smoleński i dorogobużski Serafim Ostroumow. Jego następca w Smoleńsku i Kaliningradzie Cyryl Gundiajew, obecny patriarcha moskiewski, od początku lat 90. ubiegłego wieku często w lasku katyńskim odprawiał panichidy za bestialsko zamordowanych. W 2005 r. poświęcił kamień węgielny pod budowę cerkwi świętych Borysa i Gleba, upamiętniającej ofiary katyńskie. Na jutrzejszej uroczystości ma być poświęcony fundament świątyni.
Igumen podkreślił, że narody polski i rosyjski, połączone wspólną ofiarą, powinny uczynić wszystko co w ich mocy, aby we współczesnej Europie nigdy nie odrodziły się nieludzkie, bezbożne reżimy totalitarne, które swoim narodom i sąsiadom przyniosły cierpienie.
Przyczyną powstania zbrodniczych systemów według o. Filipa Riabycha było wyrzeczenie się Boga, co zaowocowało odejściem od prawa Bożego. Życie ludzkie utraciło swoją wartość. „Dlatego ogromne znaczenie ma rozpoczęty dialog między patriarchatem moskiewskim i episkopatem Polski. Powinniśmy wznieść się ponad koniunktury polityczne, nie załatwiać spraw za polityków, ale stworzyć atmosferę pojednania sprzyjającą ich działaniom” – powiedział o. Filip Riabych. Dzisiaj przed nami stoją nowe wyzwania. Staremu światu zagraża nowy wróg – wojująca sekularyzacja, narzucająca narodom Europy ateizm i próbująca wypchnąć chrześcijaństwo i jego wartości z życia publicznego. My, Polacy i Rosjanie, doskonale wiemy, do czego prowadzi taki stosunek wobec religii – do budowy obozów koncentracyjnych i masowych mordów. Razem możemy apelować do narodów europejskich: zatrzymajcie się, nie można tak postępować ze swoją duchową tradycją, która widzi w człowieku obraz i podobieństwo Boże. Tylko na niej mogą opierać się prawa i godność człowieka” – podsumował swoją wypowiedź oficjalny przedstawiciel patriarchatu moskiewskiego.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.