Od kwietnia rozgorzały na nowo walki pomiędzy Birmańską armią a bojówkami Armii Wyzwolenia Kaczinu.
W ciągu miesiąca liczba wewnętrznie przesiedlonych wzrosła o 5 tys., a setki osób są jeszcze w strefach działań zbrojnych.
Kaczinowie to lud chrześcijański żyjący na pograniczu Birmy i Chin. Zazwyczaj armia pozwalała uciec cywilom z terenów objętych walkami. Teraz jednak zdarza się, że wykorzystuje się ich jako żywe tarcze, wiedząc, że bojówki Kaczin nie będą atakować baz wojskowych otoczonych przez ludność cywilną. Jak dotąd siły rządowe zbombardowały dwa miasta powiązane z rebeliantami. Ponadto utrudniają one znacząco dostęp do pomocy humanitarnej.
Wydarzenia ostatnich dwóch miesięcy doprowadziły do licznych protestów takich jak m.in. ostatni w Myitkyinie, stolicy stanu Kaczin, który zebrał tysiące osób w tym także niechrześcijan. Organizowane są również liczne pokojowe demonstracje z ramienia ruchów młodzieżowych Kaczin. Liderzy wspólnot są aresztowani i sądzeni. Jak na razie kilkoro z nich skazano na karę grzywny.
Synodalność to podstawowy wymiar Kościoła, dany do kultywowania i rozwijania stylu życia.
Rola Konferencji Episkopatu jest służebna wobec Ewangelii, wspólnoty Kościoła...