Dziś pierwsza niedziela ustawowo wolna od handlu. Z tej okazji przypominamy fragmenty listu Jana Pawła II o świętowaniu niedzieli. W tym roku mija 20 lat od ukazania się dokumentu.
O konieczności świętowania niedzieli apelował do katolików św. Jan Paweł II w liście apostolskim "Dies Domini" opublikowanym 7 lipca 1998 r. w Watykanie. Jan Paweł II przypominał wiernym o potrzebie uczestnictwa w niedzielnej Mszy św. i zachowania niedzieli jako dnia wolnego od pracy.
Niedziela to nie „weekend”
Jak wskazał papież, powszechna się stała praktyka "weekendu", czyli cotygodniowego czasu odpoczynku. „Gdy niedziela zatraca pierwotny sens i staje się jedynie zakończeniem tygodnia, zdarza się czasem, że horyzont człowieka staje się tak ciasny, że nie pozwala mu dojrzeć nieba. Nawet odświętnie ubrany nie potrafi świętować” – pisał.
W tym kontekście papież podkreślił, że „od uczniów Chrystusa oczekuje się, aby nie mylili świętowania niedzieli, które powinno być prawdziwym uświęceniem dnia Pańskiego, z zakończeniem tygodnia rozumianym zasadniczo jako czas odpoczynku i rozrywki”.
Centralnym punktem niedzieli jest Eucharystia, o czym zdaje się zapominać wielu chrześcijan. Dlatego też, zdaniem papieża, konieczne jest „ponowne odkrycie głębokich uzasadnień doktrynalnych, które stanowią istotę przykazania kościelnego, aby wszyscy wierni uświadomili sobie wyraźnie, jak nieodzowną jest niedziela w życiu chrześcijańskim”.
Jan Paweł II przypomniał, że dzień Pański wyznaczał rytm całej dwutysiącletniej historii Kościoła. „Czyż jest do pomyślenia, by nie odmierzał także jego przyszłości?” - pytał papież. Jednocześnie odpowiadał, że świętowanie chrześcijańskiej niedzieli pozostaje kluczowym elementem chrześcijańskiej tożsamości.
Odpoczął dnia siódmego
Papież wskazał, że niedziela przypomina dzieło stworzenia. Zdaniem Jana Pawła II, biblijny opis stworzenia stanowi dla nas przykład postępowania. Po sześciu dniach pracy, kiedy człowiek realizuje misję kontynuowania dzieła Stwórcy, nadchodzi dzień odpoczynku. Jest to dzień inny od pozostałych - "Bóg go poświęcił i pobłogosławił". W tradycji Izraela dzień "odpoczynku Boga" był dniem szabatu, poświęconym Bogu.
W chrześcijaństwie dzień ten nabrał nowego znaczenia, gdyż podkreśla ścisłą więź ze zmartwychwstaniem Chrystusa. „To właśnie stanowi treść chrześcijańskiej niedzieli: dzięki niej każdego tygodnia wciąż na nowo w myślach i w życiu wiernych staje się obecne wydarzenie paschalne, które jest źródłem zbawienia świata”. Jan Paweł II przypomina, że z niedzielą wiąże się także symbolika dnia ósmego, który zapowiada powtórne przyjście Chrystusa i wieczność.
Spotkanie ze wspólnotą
W pierwszych wiekach chrześcijaństwa niedziela stała się także dniem spotykania się wspólnoty wiernych, która świętowała zmartwychwstanie Chrystusa. To właśnie tego dnia chrześcijanie zbierali się na "łamaniu chleba". Niedziela stała się dniem budowania Kościoła.
Również dziś niedzielna celebracja dnia Pańskiego i Eucharystii stanowi centrum życia Kościoła, zatem konieczne jest uczestnictwo w zgromadzeniu liturgicznym. „Człowiek wierzący, jeśli nie chce ulec naciskowi środowiska, musi znajdować oparcie w chrześcijańskiej wspólnocie. Jest zatem konieczne, aby sobie uświadomił, jak kluczowe znaczenie dla jego życia wiary ma zgromadzenie niedzielne. Jest naprawdę sprawą najwyższej wagi, aby każdy chrześcijanin uświadomił sobie, że nie można żyć wiarą i w pełni uczestniczyć w życiu chrześcijańskiej wspólnoty, jeśli nie bierze się regularnie udziału w niedzielnym zgromadzeniu eucharystycznym” – pisał Jan Paweł II w liście „Dies Domini”.
Ojciec Święty przypominał katolikom, że z obowiązku uczestnictwa w niedzielnej Mszy św. może zwolnić ich tylko poważna przeszkoda. Natomiast duszpasterzom zwraca uwagę, iż muszą zapewnić wszystkim rzeczywistą możliwość udziału w Eucharystii, a podczas Mszy św. sprawowanych w sobotni wieczór (będących celebracją niedzielnej pamiątki zmartwychwstania) celebransi są zobowiązani do wygłaszania homilii i odmawiania z wiernymi modlitwy powszechnej.
Jan Paweł II wskazał także, że choć transmisje radiowe i telewizyjne nie pozwalają wypełnić obowiązku niedzielnego, to stanowią one cenną pomoc dla tych, którzy nie mogą pójść do kościoła zwłaszcza, jeśli z posługą przychodzą nadzwyczajni szafarze Eucharystii.
Odpoczynek prawem człowieka
Jan Paweł II przytoczył nauczanie Leona XIII, który w Encyklice "Rerum novarum" wskazał, że świąteczny odpoczynek jest prawem człowieka pracy i państwo powinno je gwarantować. Tym samym świętowanie niedzieli jest nie tylko sprawą wierzących ale dotyka elementarnych praw człowieka, prawa do odpoczynku, godnego życia i wolności religijnej.
„Także w obecnej sytuacji historycznej - pisał Jan Paweł II - mamy obowiązek tak działać, aby wszyscy mogli zaznać wolności, odpoczynku i odprężenia, które są człowiekowi niezbędne ze względu na jego ludzką godność oraz związane z nią potrzeby religijne, rodzinne kulturowe i społeczne, trudne do zaspokojenia, jeśli nie jest zagwarantowany przynajmniej jeden dzień w tygodniu dający wszystkim możliwość wspólnego odpoczynku i świętowania”.
Wierzący są zobowiązani w sumieniu do takiego zaplanowania odpoczynku niedzielnego, aby mogli uczestniczyć w Eucharystii, „powstrzymując się od prac i zajęć nie licujących z nakazem świętowania dnia Pańskiego”. Natomiast sam wypoczynek „musi być źródłem duchowego wzbogacenia, zapewnić większą wolność, umożliwiać kontemplację i sprzyjać braterskiej wspólnocie”.
„Odpoczynek niedzielny pozwala sprowadzić do właściwych proporcji codzienne troski i zajęcia: rzeczy materialne, o które tak bardzo zabiegamy, ustępują miejsca wartościom duchowym; osoby, wśród których żyjemy, odzyskujemy prawdziwe oblicze, gdy się z nimi spotykamy i nawiązujemy spokojną rozmowę” - wskazywał papież.
Papież zachęcił także do twórczego spędzenia czasu wolnego i wyboru rozrywek, które mogą wzbogacić człowieka. „W ten sposób dzień Pański staje się także dniem człowieka” – pisał Jan Paweł II. Niedziela powinna być dniem, w którym wierni mogą się poświęcić dziełom miłosierdzia, działalności charytatywnej i apostolstwu.
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Jałmużnik Papieski pojechał z pomocą na Ukrainę dziewiąty raz od wybuchu wojny.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.