Nuncjusz apostolski w Peru, abp Nicolas Girasoli oczekuje, że podczas wizyty w tym kraju papież Franciszek w sposób wyraźny potępi korupcję.
Jest to choroba, która dotyka nie tylko Peru, ale także inne kraje Ameryki Łacińskiej, powiedział pochodzący z Włoch dyplomata w rozmowie z portalem Vatican News.
Innym ważnym i aktualnym tematem jest przemoc wobec kobiet, dodał nuncjusz. Jego zdaniem, jest to ważny i „powszechnie dostrzegalny problem społeczny”.
Ponadto Kościół katolicki w Peru spodziewa się, że wraz z wizytą papieża można będzie rozpocząć „nową drogę autentycznej jedności”, gdyż kraj dzielą wielkie różnice między biednymi i bogatymi. Ponadto papież może umocnić stosunki między Peru i sąsiednim Chile, które obecnie odwiedza.
Do Peru Franciszek przyleci 18 stycznia. W programie tej wizyty, która potrwa do niedzieli 21 stycznia, przewidziane są Msza św. na bulwarach nadmorskich Huanchaco w Trujillo, nabożeństwo maryjne, a także spotkania z ludnością Amazonii, wizyta w dzielnicy dotkniętej powodzią w 2017 roku oraz spotkania z duchowieństwem zakonnym i biskupami. Z Limy papież powróci do Rzymu.
Jest to 22. podróż zagraniczna papieża Franciszka i szósta wizyta w Ameryce Południowej. W drodze do Chile papieski samolot leciał nad rodzinną Argentyną Franciszka. W ciągu dotychczasowego, niemal pięcioletniego już pontyfikatu, do wizyty Franciszka w Argentynie jeszcze nie doszło.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.