Zagłada Żydów była bowiem dziełem neopogańskiej i antychrześcijańskiej ideologii nazistowskiej – stwierdził kard. Koch.
Chrześcijanie i Żydzi powinni być dla świata znakiem i narzędziem pojednania – uważa kard. Kurt Koch, przewodniczący Papieskiej Komisji ds. Kontaktów Religijnych z Judaizmem. W wywiadzie dla czasopisma szwajcarskich Żydów przypomniał on historię złożonych relacji między tymi dwiema społecznościami.
Oscylują one między bliskością i dystansem, pokrewieństwem i wyobcowaniem, miłością i wrogością. Kard. Koch wyraził ubolewanie z powodu narosłej przez wieki wzajemnej wrogości, która z czasem przyczyniła się do Holokaustu. Zastrzegł jednak, że nie można i nie wolno go przypisywać chrześcijaństwu. Zagłada Żydów była bowiem dziełem neopogańskiej i antychrześcijańskiej ideologii nazistowskiej – stwierdził szwajcarski purpurat.
Zapewnił on, że z nadzieją patrzy na rozwój wzajemnych relacji w przyszłości. Kościół i Żydów łączy przymierze. Powinni się nawzajem akceptować w wewnętrznym pojednaniu opartym na wierze każdej ze wspólnot.
19 października obchody 41. rocznicy jego męczeńskiej śmierci.
Każdy ochrzczony jest powołany do bycia „posłańcem i budowniczym nadziei” we współczesnym świecie.
Armenia, Papua-Nowa Gwinea, Wenezuela i Włochy – z tych krajów pochodzi siedmioro nowych świętych.