Papież do chaldejczyków.
Niech miłosierdzie Boże ukoi rany członków waszych wspólnot, którzy płaczą po wojnie, aby mogli zostać uzdrowieni – powiedział Papież do członków Kościoła chaldejskiego zebranych w Rzymie na swym synodzie. Zwracając się do nich, poruszył główne problemy dotykające tę wspólnotę, a więc kwestię migracji chrześcijan, odbudowę zniszczonych miast i wsi, powrót uciekinierów, a także sprawy liturgiczne i powołań kapłańskich.
„Korzystam z okazji, aby za waszym pośrednictwem pozdrowić wiernych ukochanej irackiej ziemi, tak ciężko doświadczonej, dzieląc się nadzieją wypływającą z ostatnich wiadomości. Mówią one o budzeniu się życia i zaangażowania w regionach i mistach do tej pory poddanych ciężkiej i brutalnej przemocy. Niech miłosierdzie Boga ukoi członków waszych wspólnot, którzy płaczą po wojnie, aby mogli zostać uzdrowieni” – stwierdził Ojciec Święty.
Franciszek zachęcił także wiernych Kościoła chaldejskiego, aby byli nieustającymi budowniczymi jedności, popierającymi dialog i współpracę ze wszystkimi osobami zaangażowanymim w życie publiczne, aby tym samym ułatwić powrót uchodźcom i uzdrowić podziały. Zaapelował, aby pomimo wielu niepewności dotyczących przyszłości zabiegać o tak potrzebne narodowe pojednanie.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.