130 wietnamskich uchodźców, wykorzystywanych do przymusowej pracy przy połowie ryb, a następnie aresztowanych przez władze Papui-Nowej Gwinei, zostało uwolnionych dzięki wysiłkowi jednej zakonnicy.
Ma Theresa Trinh Vu Phuong ze zgromadzenia salezjanek codziennie stara się pomagać tym osobom zamykanym w więzieniach za nielegalne rybołówstwo, a stanowiącym równocześnie ofiary przemytu i handlu ludźmi.
Za posługę siostry podziękował jej sam gubernator prowincji Milne Bay, na której wodach zatrzymano Wietnamczyków. Zakonnicy udało się już doprowadzić do udanej repatriacji 87 z aresztowanych uchodźców.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.