Zaproszenie Papieża do odwiedzenia Uniwersytetu al-Azhar w Kairze stanowi „odważny gest, który pociągnie za sobą nieuchronną krytykę”. Tak powiedział włoskiemu dziennikowi Il Foglio sekretarz naukowy Międzynarodowej Fundacji Oasis, zajmującej się dialogiem chrześcijańsko-muzułmańskim.
Michele Brignone podkreślił wagę planowanego spotkania, choć dodał, że wspomniana uczelnia nie reprezentuje ogółu wyznawców islamu na świecie ani chociażby tylko wszystkich sunnitów. Tym niemniej pozostaje jednym z najbardziej wpływowych ośrodków nauczania Koranu.
W ostatnich dniach Dom Fatwy kierowany przez Wielkiego Muftiego Egiptu przeprowadził badania nad ponad 5 [tysiącami] tys. religijnych wskazań wydanych przez instytucje muzułmańskie, a dotyczących chrześcijan. 90 proc. z nich zajmuje negatywne stanowisko względem wyznawców Chrystusa, najczęściej proponując separację społeczną, a czasem nawet ekonomiczną między obu religiami. Uniwersytet al-Azhar krytykuje podobne zalecenia.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.