Chrześcijanie są „powołani, by postępować jak dzieci światłości” – przypomniał na rozpoczęcie nowego roku administrator apostolski łacińskiego patriarchatu Jerozolimy.
Przewodnicząc w tym mieście Mszy uroczystości Świętej Bożej Rodzicielki abp Pierbattista Pizzaballa OFM wskazał, że takie świadectwo wyznawcy Chrystusa winni dawać swym codziennym życiem wobec świata, w którym panuje przemoc.
„Tej przemocy widzieliśmy w tym roku wiele i to wszędzie – powiedział zwierzchnik Kościoła rzymskokatolickiego w Ziemi Świętej. – Jednak wielu chrześcijan mimo wszystko postępowało jak dzieci światłości, nie pozwalając ciemnościom zwyciężyć”. Abp Pizzaballa podkreślił, że również na Bliskim Wschodzie dawali oni niejednokrotnie takie świadectwo. Zwrócił uwagę, że w Ziemi Świętej te „ciemności przemocy” są chwilowo mniej widoczne i pozostają w ukryciu, ale i tam stanowią one zagrożenie dla wszystkich. Stąd konieczne jest chrześcijańskie świadectwo przynależności do Chrystusa. „Nasze czyny – stwierdził franciszkanin – muszą ukazywać, do kogo naprawdę należymy”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).