Ukradli św. Mikołaja

Żeby spotkać św. Mikołaja, trzeba lecieć nie na północ, ale na południe. W portowym mieście Bari na południu Włoch od prawie 1000 lat znajduje się grób świętego biskupa. Postanowiliśmy go odwiedzić.

Lot z Katowic do Bari trwa niecałe dwie godziny. Lądujemy z ks. Rafałem na lotnisku, które nosi imię innego znanego biskupa… Karola Wojtyły. My chcemy pokłonić się św. Mikołajowi, pomodlić się przy jego grobie, przypomnieć jego autentyczną postać i historię. Może zapytać, czy nie denerwują go czerwone krasnale buszujące po sklepach przed świętami, które przywłaszczyły sobie jego imię i dobrą sławę.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8