Sukces sakramentu pojednania, który na nowo został odkryty przez wielu ludzi, stawiają brytyjscy biskupi w centrum podsumowań dopiero co zakończonego Jubileuszu Miłosierdzia.
Według nich był to czas, który przyniósł wielkie owoce. Mówili o tym w czasie sesji plenarnej episkopatu Anglii i Walii.
Jako przykład wskazują tu wielką popularność, jaką cieszył się „autobus miłosierdzia”. Wsiadło do niego ponad 10 tys. osób, które skorzystały ze spowiedzi bądź rozmowy z księdzem. Przez cały Rok Święty po terenie diecezji Salford jeździło nim na zmianę trzech kapłanów. Często parkowali m.in. przy dużych centrach handlowych, docierając w ten sposób do ludzi, którzy inaczej być może nie zajrzeliby do konfesjonału. W czasie tej misji księża mówili o Jubileuszu i znaczeniu sakramentu pojednania także niekatolikom.
Na spotkaniu episkopatu zajęto się też skutkami Brexitu dla życia społecznego oraz rosnącą w Wielkiej Brytanii niechęcią do migrantów i uchodźców. Biskupi przypomnieli, że wypływające z kryzysu ekonomicznego trudności w codziennym życiu Brytyjczyków nie mogą się przekładać na rosnący ostracyzm wobec cudzoziemców.
Konferencja prasowa przed pierwszą zagraniczną pielgrzymką Leona XIV.
Prefekt Dykasterii Nauki Wiary podczas prezentacji noty „Jedno ciało. Pochwała monogamii”.
Prosimy papieża Leona i odpowiedzialne władze rzymskie o odrzucenie tego tekstu.