Do „konkretnego, widocznego, przekonującego i pilnego” działania dla powstrzymania „religijnej polaryzacji” wezwał kard. John Onaiyekan.
Arcybiskup Abudży poruszył temat podziałów nękających Nigerię w homilii wygłoszonej w katedrze Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Makurdi.
Hierarcha dziękował Bogu za pokój, którego doświadczają niektóre regiony jego ojczyzny, ale również podkreślił, że należy zawsze być czujnym, by obecna sytuacja nie uległa niebezpiecznej zmianie. Dlatego kard. Onaiyekan wskazał w swojej refleksji nad kondycją kraju na potrzebę kooperacji między wszystkimi Nigeryjczykami. Jest ona niezbędna dla skutecznego przeciwstawienia się korupcji oraz próbom poróżnienia różnych grup religijnych. „Nie możemy wygrać żadnej bitwy, jeśli naród nie trwa zjednoczony w imię Boże” – stwierdził arcybiskup.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.