W Krakowie trwa wielkie sprzątanie po Światowych Dniach Młodzieży. Wywieziono śmiecie, demontuje się barierki, sceny przed kościołami, infrastrukturę na Błoniach.
Jeszcze przed świtem 1 sierpnia zniknęły m.in. barierki odgradzające Dom Arcybiskupów Krakowskich przy ul. Franciszkańskiej 3, który jest znów dostępny dla wszystkich.
Odsunięto na bok bariery przegradzające niektóre przejścia dla pieszych. Zwinięto sznury wyznaczające trasy przejść dla pielgrzymów.
W ciągu dnia zaczęły znikać również estrady przed kościołami, gdzie odbywały się rozmaite koncerty. Zdemontowano m.in. estradę przy kościele franciszkanów.
Rozpoczął się również demontaż infrastruktury technicznej terenu Błoń, gdzie odbywały się uroczystości techniczne ŚDM. To duże wyzwanie logistyczne. Demontowano m.in. wielkie słupy oświetleniowe oraz płyty wykładające ścieżki na Błoniach. W usuwaniu płyt pomagali żołnierze 5 Batalionu Saperów z Krosna Odrzańskiego. Płyty złożone w pryzmy były przewożone przez pracowników wyspecjalizowanej firmy wózkami widłowymi na plac, gdzie specjalne maszyny wkładały je do wielkich ciężarówek.
- W sumie będzie potrzeba 12. kursów takiej ciężarówki, by wywieźć wszystko - poinformował organizator wywozu.
Na demontaż czeka jeszcze ołtarz na Błoniach i konfesjonały w Strefie Pojednania w Parku Jordana.
Z miasta wywieziono również wszystkie śmieci, których w okresie trwania ŚDM zgromadziło się więcej niż zwykle.
- Do obsługi ŚDM przygotowywaliśmy się przez 2 lata. Na czas ich trwania musieliśmy trzykrotnie zwiększyć możliwości wykonawcze. Wszyscy pracownicy przeszli na dwuzmianowy tryb pracy. Pracowaliśmy na okrągło. Do naszych zadań należało również posprzątanie "krakowskich" sektorów Campus Misericordiae. Zaczęliśmy działać 31 lipca o godz. 23. Sprzątanie trwało 12 godzin. Pracowało przy tym 130 osób, wyposażonych w śmieciarki, 2 traktory i koparkę - poinformował Piotr Odorczuk, rzecznik krakowskiego MPO.
- Nasze zadania na ŚDM się jeszcze nie kończą. Jeszcze dziś jest spotkanie modlitewne w Brzegach, w którym może uczestniczyć 95 tys. osób Po jego zakończeniu, również musimy posprzątać teren - dodał rzecznik.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).