Kard. Kazimierz Nycz: Uroczystości obchodów 1050 Chrztu Polski są suplementem Millenium 1966 r.
Kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski w rozmowie z „Gościem”, przed rozpoczęciem 327 Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski w Gnieźnie zwrócił uwagę, że obchody 1050. rocznicy Chrztu Polski stanowią także ważne dopełnienie uroczystości Millenium w 1966 r. Wtedy ostra konfrontacja Kościoła z państwem uniemożliwiła godne uczczenie tego wydarzenia.
- Dla mnie i dla mojego pokolenia, mówił Ks. Kardynał, obecna uroczystość jest powrotem do naszego początku, ale także dopełnienie wydarzenia przed 50 laty, swoistym suplementem do Millenium 1966 r. Wtedy nie było możliwości, aby obchody przebiegały w kształcie, jaki sobie wyobraził Prymas Polski kard. Stefan Wyszyński. Tamte uroczystości przebiegały w atmosferze ostrej konkurencji politycznej. Także media zaostrzały atmosferę, nie ułatwiając dotarcia z treściami milenijnymi do opinii publicznej. Dlatego tak istotne było, aby obecne obchody mogły stanowić dopełnienie tamtych uroczystości. Chcemy dziś dośpiewać to, czego nie wyśpiewaliśmy wtedy, powiedział kard. Nycz.
W kolejnych dwóch dniach Episkopat debatować będzie także w Poznaniu. Są to specjalne obrady organizowane z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski w miastach będących kolebką polskiej państwowości. W tej chwili Episkopat słucha wykładu wybitnego mediewisty, prof. Krzysztofa Ożoga z Uniwersytetu Jagiellońskiego pt. „Dziejowe konsekwencje Chrztu Polski”.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.