Organizacja „Pomoc Kościołowi w Potrzebie” w 2014 roku zebrała w Polsce 2 mln złotych na rzecz syryjskich chrześcijan.
Statystycznie co 15 minut ktoś w Syrii traci dom. Ocenia się, że kraj ten opuściło dotychczas ponad 3 mln ludzi, a około 10 mln straciło swoje domy i stało się uchodźcami we własnym kraju. Organizacja „Pomoc Kościołowi w Potrzebie” w minionym roku zebrała w Polsce 2 mln złotych na rzecz syryjskich chrześcijan. Te pieniądze przeznaczono między innymi na zakup żywności dla prowadzonego przez jezuitów ośrodka w Homs, który codziennie wydaje kilka tysięcy posiłków. Mówi dyrektor polskiego oddziału „Pomocy Kościołowi w potrzebie” ks. Waldemar Cisło, który dzisiaj wrócił z Syrii:
„Z tego co nam powiedzieli księża biskupi z Aleppo, Homs, Damaszku, przewidują oni, że niestety przez najbliższe trzy lata nic się nie zmieni na lepsze. Najgorsze jest to, że organizacje międzynarodowe ostatnio ogłosiły, iż brakuje im 60 mld dol. na pomoc, więc obawiamy się, że najbardziej będą znowu cierpieć chrześcijanie. Stąd nasza wizyta i dopytywanie się, gdzie będą największe potrzeby. Pieniądze są przeznaczone w tej chwili głównie na pomoc doraźną, czyli zakup leków, wynajem mieszkań czy ogrzewanie. Pomimo tego, że wydaje się nam, iż są to kraje ciepłe, to był tam teraz taki atak zimy, że ja jeszcze w tym roku tyle śniegu w Polsce nie widziałem. Jest to bardzo skomplikowana sytuacja, bo to jest kraj objęty wojną, więc możemy sobie wyobrazić, jak to wygląda. W Homs zniszczono 10 kościołów, specjalnie wysadzono tron biskupi, strzelano do ikon. Tylko 10 kościołów nadaje się do użytku. Więc ta pomoc będzie jeszcze bardzo potrzebna, żeby dać tym ludziom nadzieję nie tylko na mieszkanie, ale i na odbudowę świątyń, które im zniszczono. Kościół jest właściwie jedynym miejscem, gdzie ci wszyscy ludzie przychodzą po pomoc. Wielkie, wielkie Bóg zapłać i podziękowanie od tamtych ludzi , którzy korzystają z tej pomocy” – powiedział dyrektor polskiego oddziału „Pomocy Kościołowi w Potrzebie”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Jałmużnik Papieski pojechał z pomocą na Ukrainę dziewiąty raz od wybuchu wojny.
Kalendarium najważniejszych wydarzeń 2024 roku w Kościele katolickim na świecie.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.